W spotkaniu 21. kolejki hiszpańskiej Primera Division Malaga przegrała na własnym stadionie z Barceloną 1:2. Bramki dla gości zdobyli Munir El Haddadi i Leo Messi, gospodarze zaś odpowiedzieli trafieniem Juanpiego. Andaluzyjczycy mogą czuć niedosyt po tym pojedynku, ponieważ wobec słabej gry Katalończyków zasłużyli przynajmniej na remis.
Z powodu dużej ilości meczów rozgrywanych w ostatnim czasie przez Barcelonę Luis Enrique musi rotować składem. W sobotnie popołudnie w Andaluzji wystawił eksperymentalną linię obrony, którą od lewej strony tworzyli: Adriano Correia, Thomas Vermaelen, Javier Mascherano oraz Aleix Vidal.
Postawa wyżej wspomnianej czwórki defensorów była kluczem do pierwszej połowy, w której Barcelona prezentowała się katastrofalnie w obronie, a bardzo przeciętnie w ofensywie. Szkolne błędy popełniał zwłaszcza Vermaelen, który w jednej z akcji przewrócił się na murawie, czym stworzył dla gospodarzy sytuację dwa na jeden. W tym momencie zespół z Katalonii uratował jednak skutecznym wślizgiem Mascherano.
Piłkę rywalom oddawali za darmo także bramkarz Claudio Bravo oraz Mascherano. Gościom sprzyjało szczęście, jednak tylko do 32. minuty spotkania. Wtedy to po kolejnej prostej stracie futbolówki przez barcelończyków Charles skutecznym podaniem obsłużył Juanpiego, który trafił do siatki chilijskiego golkipera.
http://www.dailymotion.com/video/x3o0sqw_goal-juanpi-malaga-1-1-barcelona_sport
Natomiast w ofensywie, pomimo jak zwykle ogromnej dominacji w posiadaniu piłki, Katalończycy w pierwszej połowie dali się poznać tylko na jej początku i końcu. Już w 2. minucie meczu Luis Suarez przeprowadził świetną akcję, a otrzymującemu od Urugwajczyka piłkę Munirowi El Haddadiemu nie pozostało nic innego, jak skierować futbolówkę do pustej bramki gospodarzy. Było to pierwsze trafienie Hiszpana w Primera Division, czekał na to aż 956 minut.
http://www.dailymotion.com/video/x3o0p29_munir-el-haddadi-goal-malaga-vs-barcelona-0-1-la-liga-2016_sport
W ostatniej akcji pierwszej połowy Munir mógł strzelić drugą bramkę, ale jego strzał odbił Carlos Kameni, a dobitkę Leo Messiego w fantastyczny sposób zablokował Miguel Torres. Nie był to jednak koniec wewnętrznej rywalizacji pomiędzy ostatnimi dwoma zawodnikami.
Juanpi's goal was the first Barcelona had conceded in 396 minutes of La Liga action and their first in 2016. pic.twitter.com/ZgioDaad2b
— Squawka (@Squawka) January 23, 2016
Na drugą połowę gry na La Rosaleda w miejsce tragicznie grającego Vermaelena pojawił się Jeremy Mathieu. W drugich 45 minutach defensywa Barcelony prezentowała się już dużo lepiej, co nie znaczy, że gracze z Andaluzji nie mieli swoich szans.
Groźni w ofensywie ze strony gospodarzy byli tego dnia zwłaszcza Gonzalo Castro oraz Duje Cop. Obaj byli najaktywniejsi na połowie rywali, tworzyli najwięcej sytuacji podbramkowych. Najgroźniejszą dla Malagi zmarnował jednak Ignacio Camacho w 73. minucie rywalizacji, kiedy jego mocny strzał z woleja z trudem obronił Bravo.
Natomiast Barcelona po przerwie miała większą kontrolę gry w ofensywie. W 51. minucie zadała decydujący cios. Po dośrodkowaniu Adriano Torresowi urwał się spod krycia Leo Messi i pięknym strzałem z woleja dał zwycięstwo Katalończykom.
http://www.dailymotion.com/video/x3o0ycg_lionel-messi-amazing-goal-vs-malaga-barcelona-2-1-malaga_sport
Dzięki tej wygranej Barcelona znów ma punkt przewagi nad drugim w tabeli Atletico Madryt, które swój mecz rozegra w niedzielę. Obie drużyny mają odpowiednio 48 i 47 oczek. Z kolei już w następną sobotę starcie na szczycie na Camp Nou, w którym zmierzą się drużyny „Blaugrany” i „Rojiblancos”.