Holenderski bramkarz Newcastle United będzie miał okazję odwiedzić ojczyznę. Jego drużyna zmierzy się dziś towarzysko z ADO Den Haag.
24-letni golkiper stęsknił się za rodzinnymi stronami i jest zachwycony powrotem do Holandii, chociaż na chwilę. Należy dodać, że Krul doskonale zna zespół ADO Den Haag, gdyż spędził w jego w drużynie juniorów prawie dziewięć lat.
– Tam wszystko się dla mnie zaczęło, oczywiście jestem podekscytowany powrotem do siebie. Zaczynałem w tym klubie, mając dziewięć lat. Przeszedłem do Newcastle, mając lat 17. To wspaniałe uczucie, grałem tam ponad osiem lat i to był piękny okres w moim życiu. Moi rodzice mieszkają pięć minut drogi od stadionu, mam tam wielu przyjaciół. Stadion będzie wypełniony rodziną Krulów – powiedział bramkarz.
Holender wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie ekipy z Newcastle i jest jednym z jej jaśniejszych punktów. Nie może się doczekać startu nowego sezonu.