Już dziś o godzinie 13:00 na stadionie w Kielcach rozpocznie się kolejny mecz 23. kolejki piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy. Naprzeciw siebie staną dwie drużyny, które znajdują się obecnie w grupie spadkowej – Korona Kielce i Zagłębie Lubin.
W lepszych nastrojach z pewnością będą piłkarze z Lubina. W ostatniej kolejce udało im się rozbić Górnika Zabrze 3:0 dzięki wspaniałej grze Piecha. „Miedziowi” potrafili w ciągu dwudziestu kilku minut zdemolować zabrzańską drużynę i dzięki temu niezwykle ważnemu zwycięstwu wciąż mają duże szanse na wydostanie się ze strefy spadkowej. Na innym mentalnym biegunie znajduje się zespół z Kielc, który przegrał ostatni mecz z Legią Warszawa 1:0.
Dlatego też faworytem do zwycięstwa w spotkaniu będzie ekipa z Lubina. Tym bardziej, że jesienią pokonali u siebie Koronę 2:0 po bramkach Piecha i Cotry. Ważna może się jednak okazać statystyka, a ta w kwestii wyjazdowych meczów Zagłębia jest jednak nieubłagana –„Miedziowi” wygrali zaledwie jeden mecz i odnieśli aż siedem porażek. Z kolei Korona u siebie wygrała pięć spośród dziesięciu meczów w tym sezonie ekstraklasy. Obie drużyny z pewnością nie grzeszą dobrą grą w obronie – zarówno Korona, jak i Zagłębie straciły już ponad 30 bramek w tym sezonie, strzelając przy tym samemu o kilka mniej. Po stronie drużyny Oresta Lenczyka może być także fakt, iż Korona tylko jeden raz była w stanie wygrać z Zagłębiem – w październiku 2012 roku, kiedy to w Kielcach, po bramce Korzyma, Korona wygrała 1:0.
Jeśli chodzi o sytuację kadrową w obu klubach, to Zagłębie wciąż nie może liczyć na kontuzjowanych Janoszkę i Bertillsona. Z kolei trener Kielczan, Jose Rojo Martin, z dużą doza prawdopodobieństwa nie może liczyć dziś na Artura Lenartowskiego. Od dłuższego czasu w kadrze Korony brakuje także kontuzjowanych Kamila Kuzery, Krzysztofa Kiercza i Tomasza Lisowskiego.
Sytuacja w tabeli dla obu zespołów nie wygląda komfortowo. Gospodarze dzisiejszego spotkania, kielecka Korona, zajmuje w tabeli dopiero dwunaste miejsce z dorobkiem 26 punktów. Ich rywale, Zagłębie Lubin, znajduje się jeszcze niżej – od kilku kolejek ekipa Oresta Lenczyka okupuje dół tabeli. Obecnie z dorobkiem 20 punktów znajdują się na piętnastym miejscu ze stratą jednego punktu do bezpiecznego, póki co, Podbeskidzia.
Ich wygrana 3:0 z Górnikiem zrobiła na mnie wrażenie, ale nie obawiamy się rywala. Ostatnie mecze na naszym stadionie wygrywaliśmy dzięki wielkiej cierpliwości. Musimy pozostać wierni swej filozofii. Od początku będziemy dyktować warunki. Jeśli moi piłkarze zagrają na swoim poziomie, to będzie dobrze – tak o swoich rywalach wypowiada się hiszpański trener Korony, Jose Rojo Martin.
Czy Korona w istocie zagra na swoim poziomie i odprawi Lubinian z kwitkiem? Możemy się przekonać już dziś, włączając Polsat Sport Extra o godzinie 12:50, ponieważ tam odbędzie się bezpośrednia transmisja z tego spotkania.
Przewidywane składy:
Zagłębie: Rodić – Rymaniak, Guldan, Bilek – Dzinić, Bonecki, Kwiek, Błąd, Kowalczyk – Piech
Korona: Małkowski – Golański, Dejmek, Malarczyk, Sylwestrzak – Marković, Jovanović, Pyłypczuk, Sobolewski – Korzym – Chiżniczenko