W niedzielnym spotkaniu Sportingu Lizbona z Pacos Ferreira dwaj zawodnicy rywala Legii odnieśli kontuzje. To bardzo zła wiadomość dla Portugalczyków przed rewanżem w Lidze Europy.
Tym bardziej że kontuzjowani to czołowi gracze Sportingu. Oguchi Onyewu wiele razy uprzykrzał życie napastnikom Legii w pierwszym spotkaniu, które zakończyło się remisem 2:2. Amerykanin to świetny defensor, czego dowodem był jego wcześniejszy transfer do Milanu. We Włoszech się nie sprawdził, ale w zespole portugalskim jest liderem obrony. Jednak jego występ w czwartek jest zagrożony, jeśli nie niemożliwy. Zawodnik nabawił się bowiem kontuzji kolana. I już po kilkunastu minutach jego miejsce zajął Daniel Carrico. Oto co Onyewu powiedział po spotkaniu:
– Potrzebowaliśmy tej wygranej. Jeżeli zwyciężymy jeszcze w dwóch spotkaniach, to wrócimy na właściwą drogę. W czwartek chcemy potwierdzić swoje ambicje w Lidze Europy.
Oprócz Onyewu na uraz stawu skokowego narzeka także Rinaudo.On także został zmieniony w trakcie owego spotkania w lidze portugalskiej. W 63. minucie wszedł za niego Santos. W najbliższych dniach dowiemy się, czy obaj zawodnicy wystąpią w rewanżu z Legią.