Atletico Madryt w derbowym starciu na Bernabeu z Realem Madryt będzie musiało poradzić sobie bez Silvio Pereiry.
Rezonans magnetyczny potwierdził dzisiaj, że portugalski zawodnik „Rojiblancos” uszkodził więzadła krzyżowe w lewym kolanie i nie będzie w stanie zagrać w sobotnim meczu z Realem Madryt.
Silvio opuścił ostatni ligowy mecz z Levante na noszach w 57. minucie. Zawodnik został przewieziony do kliniki Cemtro w Madrycie, gdzie badania wykazały, iż uszkodzone nie zostały inne obszary kolana, przez co kontuzja nie została zakwalifikowana jako bardzo poważna.
Nie najlepsze informacje dotyczą również Radamela Falcao. Kolumbijczyk nabawił się urazu na zgrupowaniu reprezentacji i od tamtego czasu robił wszystko, aby zdążyć wykurować się na derby Madrytu, jednak wszystko wskazuje na to, że „El Tigre” ostatecznie nie otrzyma powołania na ten mecz.
Wczorajsze badania pokazały, że kontuzja mięśnia przywodziciela prawej nogi nie została jeszcze wyleczona. Sam piłkarz zapewnia, że będzie pracował jak najciężej się da, aby być do dyspozycji trenera, jednak sztab medyczny klubu informuje, że istnieje spore ryzyko pogłębienia się kontuzji, jeśli Falcao wystąpiłby na Bernabeu.
Lepsze wieści przyniosły za sobą badania Antonio Lopeza, który został zwolniony ze szpitala po zabiegu oczyszczenia lewego kolana, który miał miejsce 8 listopada. Kapitan Atletico będzie w stanie zagrać przeciwko drużynie Jose Mourinho. Niepewny za to jest występ Tiago. Decyzja w sprawie jego występu zapadnie tuż przed derbami.
