Trener zabrzan, przed piątkowym meczem 22. kolejki z Piastem Gliwice, narzekał na kontuzje swoich podopiecznych. Ostatnie dni pokazały, że leczenie poszczególnych graczy przebiega pomyślnie i przygotowania do potyczki z rywalem zza miedzy mogły ruszyć pełną parą.
Na wtorkowej sesji treningowej pojawił się Damian Gorawski, który w ostatnich dniach zmagał się z silnym bólem uda. Henryk Kasperczak mógł również skorzystać z usług reprezentantów młodzieżówki – Adama Marciniaka i Mariusza Gancarczyka. Przemysław Pitry i Robert Szczot wciąż ograniczają się do indywidualnych ćwiczeń. Pierwszy z nich, po nieprzyjemnym urazie kostki w ostatnim meczu ligowym, skupił się tylko na lekkim rozgrzewaniu stawów, natomiast Szczot pod okiem lekarza biegał i trenował na siłowni.
Silne opady deszczu spowodowały fatalny stan murawy boisk treningowych i wybawieniem dla Górnika okazała się wtorkowa poprawa pogody. Dzięki temu plan przygotowań zespołu nie został zakłócony. W środę po ostatnim treningu drużyna z Zabrza wyruszy na przedmeczowe zgrupowanie.