Obrońca Legii Warszawa, Tomasz Kiełbowicz, kilka dni temu odebrał trenerską licencję UEFA A. Zawodnik powiedział, że ten dokument zapewnia mu stabilną przyszłość.
Doświadczony zawodnik legionistów jesienią coraz rzadziej pojawiał się na murawie. Kilka dni temu odebrał licencję trenerską UEFA A, dzięki czemu, jak twierdzi, będzie miał czym zajmować się po zakończeniu kariery piłkarskiej. – Egzamin na tę licencję zdałem już dwa lata temu, a odbiór tej licencji był czystą formalnością. Teraz ją odebrałem. Wiele wskazuje na to, że w czerwcu zmieni się moja rola, ponieważ zamierzam zakończyć karierę. Mam nadzieję, że będę pracował w Akademii Piłkarskiej, chociaż w życiu niczego nie można być pewnym – powiedział Kiełbowicz.
Wielu uważa, że uzyskanie licencji UEFA A to dopiero początek i Kiełbowicz będzie uczył się dalej, podwyższając swoje kwalifikacje szkoleniowe. Skrajny obrońca zdaje sobie sprawę, że na razie potrzebuje doświadczenia na stanowisku trenera. – Czy zamierzam kontynuować szkolenie? Niedawno zakończyłem kurs i potrzebuję doświadczenia na stanowisku trenera. Poza tym skupiam się, aby jak najlepiej przygotować się do rundy wiosennej. Wiele wskazuje na to, że moja przygoda z futbolem w roli piłkarza zakończy się w czerwcu. Oczywiście może się to jeszcze zmienić, ale w tym momencie tak kształtuje się moja przyszłość. Wyrabiając licencję UEFA A, zadbałem o swoją przyszłość – dodał.