Trener Blackburn Rovers, Steve Kean, nie będzie stawiał przeszkód, jeśli Bolton Wanderers zechce przełożyć spotkanie z jego zespołem. Przesunięciu uległ już mecz „Kłusaków” z Aston Villą, który był zaplanowany na środę.
Powodem tej zmiany jest krytyczny stan, w jakim znajduje się pomocnik Boltonu, Fabrice Muamba. 23-latek w trakcie meczu z Tottenhamem Hotspur w ramach Pucharu Anglii padł na murawę, a kilka chwil później został przewieziony do szpitala. Jego stan wciąż się nie ustabilizował.
– Cały piłkarski świat teraz się jednoczy. Jeśli piłkarze Boltonu nie będą w stanie grać w przyszły weekend, uszanujemy to. Mamy nadzieję, że Muamba szybko wróci do zdrowia. Jednak jeśli potrzebują nieco więcej czasu, zrozumiemy taką decyzję.
– W szpitalu wszyscy zasięgają rad najlepszych ekspertów. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych godzin usłyszymy o progresie jego stanu zdrowia. Zrobimy wszystko, aby pomóc nie tylko Fabrice’owi, ale również i jego kolegom z zespołu, dla których to może być bardzo trudna sytuacja. Będziemy w stałym kontakcie z Boltonem. Później osobiście porozmawiam z Owenem Coyle’em. Postaramy się zrobić coś dobrego.