Grzegorz Kasprzik w sobotnim meczu z Legią Warszawa (0:3) zastąpił w bramce zabrzan kontuzjowanego Pavla Steinborsa. Dla byłego bramkarza Lecha był to debiut w barwach Górnika.
Kasprzik wszedł na boisko przy stanie 0:1. – Straciliśmy jeszcze dwie bramki po moim wejściu, co nie jest dla mnie pozytywnym aspektem. Marzyłem o zdecydowanie lepszym debiucie – powiedział po spotkaniu bramkarz Górnika.
Steinbors jeszcze w trakcie spotkania został odwieziony do szpitala ze złamaną kością jarzmową. – Na pewno nie jest to dla mnie komfortowa sytuacja, że zagrałem tylko dlatego, że kolega z drużyny doznał groźnej kontuzji. Nie tak powinny wyglądać roszady w składzie – dodał Kasprzik.