Arkadiusz Głowacki wciąż nie jest w pełni sił. Stoper „Białej Gwiazdy", z powodu kontuzji mięśnia uda, nie będzie brany pod uwagę przez Macieja Skorżę przy ustalaniu składu na środowy mecz z Levadią Tallin.
– Jego występ jest wykluczony. Nie chcemy teraz ryzykować pogłębienia urazu – powiedział Maciej Skorża na poniedziałkowej konferencji prasowej. Sytuację ratuje potwierdzenie do gry najnowszego nabytku Mistrza Polski, Mariusza Jopa. – Jop jest dużym wzmocnieniem wobec kontuzji Arka. Wczoraj miał pierwszy trening, dziś kolejny. Mam nadzieję, że to wystarczy, by dobrze współpracował z całym blokiem defensywnym – dodał szkoleniowiec Wisły.
Skorża poinformował również, że do końca roku na boisku nie zobaczymy Petera Singlara, który podczas obozu w Austrii doznał kontuzji kolana. Na prawej stronie defensywy Słowaka zastąpi Wojciech Łobodziński. – Łobodziński świetnie spisuje się w roli prawego obrońcy. Przypomnę, że kiedyś z przymusu Piotrek Brożek został przesunięty na pozycję lewego obrońcy i gra tam do dziś – podsumował trener „Białej Gwiazdy”.
Na konferencji prasowej został zaprezentowany również Mariusz Jop. Nowy-stary piłkarz Wisły będzie w następnym sezonie grał w koszulce z numerem 22.