Carlos Gurpegi jest przekonany, że jego drużyna poradzi sobie w meczu z PSG i wreszcie wkroczy na ścieżkę zwycięstw.

– Kiedy gra się przeciwko rywalowi klasy PSG, osiągnięcie dobrego wyniku oraz sprawienie niespodzianki jest szczególnie istotne. Zwycięstwo da nam nowe siły i podbuduje morale. Nasz przeciwnik to wielka drużyna ze wspaniałą historią. Ostatnio przeprowadzili kilka imponujących transferów. Zdajemy sobie sprawę, że mecz nie będzie łatwy – stwierdził Gurpegi. – Jeśli będziemy grali tak, jak potrafimy, to wszystko pójdzie dobrze. Mamy świetnego bramkarza, ale musimy unikać błędów we własnym polu karnym. Athletic to wspaniała drużyna, którą ciężko pokonać. Mecz z nami będzie dla Francuzów bardzo trudny – dodał.
Nowo mianowany kapitan baskijskiej ekipy wypowiedział się także na temat sytuacji „Los Leones” w lidze. – Obecnie absolutnie najważniejszą sprawą jest odniesienie pierwszego zwycięstwa. Ono pokaże kibicom, że jesteśmy ekipą, w którą warto wierzyć. Już w meczu z Villarrealem [zremisowanym 1:1 – dop. red.] dało się dostrzec wiele pozytywów. Wraca nasza dynamika, znów panujemy nad grą.