Pomimo wielu zapytań skierowanych pod adresem swojego klienta, Thomas Kroth, agent Shinjiego Kagawy zaprzecza, jakoby jego podopieczny chciał opuścić Old Trafford. Według mediów, 25-latek jest niezadowolony ze swojej pozycji w zespole i z ogólnej postawy „Czerwonych Diabłów” w tym sezonie.
Kroth, reprezentujący interesy Kagawy, zaprzecza także, jakoby Rafael Benitez, szkoleniowiec Napoli miał zabiegać o transfer Japończyka: – Czy Benitez kontaktował się z Kagawą? To tylko plotki.
Agent ucina także wszelkie doniesienia o tym, że pomocnik chce opuścić klub z Old Trafford: – Nie jest nieszczęśliwy w Manchesterze United, więc nie ma powodów, aby opuszczać zespół i dołączyć do innego.
Kagawa dołączył do „Czerwonych Diabłów” z Borussii Dortmund latem 2012 roku, jednak poza sporadycznymi występami nie zdołał zachwycić w takim stopniu, jak robił to w niemieckiej drużynie. 25-latek wystąpił od pierwszej minuty dopiero 33 razy od momentu pojawienia się w klubie, z czego 20 meczów w pierwszej jedenastce miało miejsce jeszcze w mistrzowskim sezonie 2012/2013.
Doniesienia o tym, że Japończyk mógłby opuścić zespół pojawiły się w momencie, kiedy Manchester United ma za zadanie wyznaczyć kolejnego szkoleniowca. Wiadomo już, że Ryan Giggs, który wczoraj wpisał się w historię klubu jako pierwszy gracz-menedżer, który sam siebie wpuścił na boisko, będzie prowadził zespół już w ostatnim tylko meczu tego sezonu Premier League.
Najpoważniejszym kandydatem na permanentną nominację wydaje się być Louis van Gaal, jednak ani szkoleniowiec, ani klub nie potwierdziły jeszcze tych doniesień.