Wczoraj Lechia Gdańsk w pełnym dramaturgii spotkaniu zremisowała 1:1 z Pogonią Szczecin. Trener gospodarzy jest zniesmaczony tym remisem.
– Straciliśmy cztery punkty, oddaliśmy Pogoni dwa. Gdyby można było mierzyć skalę głupoty, to dzisiejsze spotkanie byłoby poza skalą. Brakowało precyzji i spokoju, gdy graliśmy w przewadze – mówił szkoleniowiec drużyny z Gdańska.
– Trójka wysokich obrońców Pogoni czekała na grę podniesioną piłką. Brakowało wykończenia. Futbol jest bardzo uczciwą grą, o czym świadczy wynik. W piłce nożnej oprócz tego, że trzeba biegać, trzeba od czasu do czasu pomyśleć. Mówię o sposobie rozegrania rzutu rożnego w 93. minucie. Szkoda straconych na starcie trzech punktów. Zostaliśmy wykartkowani, trzeba przespać się z tym problemem – dodał trener Kaczmarek.
Lechia Gdańsk zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli. W ostatnich pięciu spotkaniach ani razu nie udało jej się wygrać. Gdańszczanie czterokrotnie remisowali oraz raz ponieśli porażkę.