Jose Manuel Jurado, wychowanek Realu Madryt mający na koncie występy w Atletico, a obecnie piłkarz Schalke 04, wypowiedział się na temat dzisiejszych derbów stolicy Hiszpanii. Hiszpański skrzydłowy nie opowiedział się za żadną ze stron.
Jurado rozgrywa udany sezon. Z Schalke robi furorę w Lidze Mistrzów, nieoczekiwanie dostając się do najlepszej ósemki tych rozgrywek. Nieco gorzej wiedzie się jego drużynie w lidze niemieckiej, choć Jurado liczy na poprawę pozycji w tabeli. Skrzydłowy Schalke wypowiedział się o derbach Madrytu dla hiszpańskiego dziennika „Marca”.
– To będzie mecz otwartej gry. Real Madryt zwykł w ostatnim czasie wygrywać z Atletico, ale tym razem gospodarze są w ciężkim położeniu i nie mogą sobie pozwolić na przegraną – ocenia sytuację przed meczem piłkarz Schalke.
Jurado powiedział o Realu, że to drużyna wyjątkowo silna, zdolna już teraz odnosić sukcesy na wszystkich frontach. Zapytany o to, komu będzie kibicował w starciu madryckich drużyn, nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi.
– Nie jestem fanem ani Realu, ani Atletico. Oba kluby dały mi bardzo dużo. W Realu uczyłem się podstaw rzemiosła, a Atletico dało mi szansę regularnej gry – powiedział o madryckich rywalach Jurado.