Od ostatniego meczu w rodzimej lidze minęło już nieco czasu, pora więc na pierwsze podsumowania zakończonego sezonu. Zaczynamy od jedenastki sezonu, wybranej przez redaktorów działu Ekstraklasy naszego serwisu. Zapewniamy, że wybór w żaden sposób nie był łatwy.
Marian Kelemen (Śląsk Wrocław)
Pojawiło się sporo problemów z wyborem najlepszego bramkarza Ekstraklasy minionego już sezonu. Golkiper Śląska wygrał z Sandomierskim oraz Parejką, którzy pochwalić się mogą udaną jedynie jedną rundą Ekstraklasy. Słowak w przeciwieństwie do swoich konkurentów grał równo, solidnie przez cały sezon, a Śląsk głównie dzięki niemu przegrał najmniej meczów w rozgrywkach.
Jakub Wawrzyniak (Legia Warszawa)
Nieudana przygoda w Grecji poszła dawno w niepamięć i Wawrzyniak odbudowuje wysoką formę, jaką prezentował przed odejściem z Legii. W tym sezonie pomimo przebojów pozaboiskowych z trenerem Maciejem Skorżą utrzymał miejsce w składzie, a nawet znalazł się w kadrze narodowej w czasie mecz u z Argentyną.
Osman Chavez (Wisła Kraków)
Ostoja defensywy „Białej Gwiazdy”. Pojawił się w Krakowie, dając linii obronnej wiele spokoju w grze, a także doświadczenia, które zdobywał na boiskach ligi Hondurasu. Jeżeli Wisła aspiruje do gry w elitarnej Lidze Mistrzów, to tylko i wyłącznie z Chavezem w podstawowej jedenastce.
Piotr Celeban (Śląsk Wrocław)
Solidny w defensywie i skuteczny w ataku – tak najkrócej można opisać grę filaru obrony wrocławskiego klubu. Rozegrał każdy jeden mecz w Ekstraklasie w barwach Śląska, walnie przyczyniając się do zdobycia tytułu wicemistrza Polski. Celeban z sezonu na sezon robi postępy, stając się jednym z najlepszych defensorów naszej ligi.
Dudu (Widzew Łódź)
Na pewno jeden z najjaśniejszych punktów Widzewa, a na pewno najjaśniejszy w obronie. Zanotował najwięcej asyst w Ekstraklasie, wraz zresztą z Sebastianem Milą, aż dziewięć razy otwierając kolegom drogę do bramki. Defensywa łódzkiego klubu na pewno tworzona jest od Brazylijczyka.
Adrian Mierzejewski (Polonia Warszawa)
Wielu ekspertów obwołało skrzydłowego „Czarnych Koszul” najlepszym piłkarzem tego sezonu. Trudno się nie zgodzić – Mierzejewski grał równo, nie miewał huśtawek formy, co procentowało powołaniami do kadry narodowej. Ostatnio uczcił świetny sezon w barwach Polonii debiutanckim golem w reprezentacji.
Przemysław Kaźmierczak (Śląsk Wrocław)
Znakomity powrót do Ekstraklasy. Nie dość, że wygrywał znaczną większość pojedynków główkowych, dawał zespołowi wicemistrza Polski spokój w grze, świetnie współpracował z Sebastianem Milą, to jeszcze zdobył osiem bramek. Przypomnijmy jedynie, że jest defensywnym pomocnikiem. Atomowe uderzenie z dystansu i dobra gra głową – najważniejsze atuty Kaźmierczaka.
Sebastian Mila (Śląsk Wrocław)
Kolejny bardzo dobry sezon w wykonaniu kapitana wrocławskiego klubu. Tym razem zanotował tylko cztery bramki, ale do jego zadań należało konstruowanie zabójczych akcji oskrzydlających Śląska, a od strzelania goli są koledzy. Doświadczony zawodnik, bez którego wielu kibiców wrocławskiego klubu nie wyobraża sobie podstawowej jedenastki.
Andraż Kirm (Wisła Kraków)
Skuteczność, skuteczność i jeszcze raz skuteczność. Tak jednym, a w zasadzie trzema słowami można opisać dyspozycję pomocnika mistrza Polski. Pod wodzą Roberta Maaskanta Słoweniec pokazał, na co naprawdę go stać. Pierwszy sezon w Wiśle był niezły, jednak ten mistrzowski był przełomowy, a Kirm nie dał się krytykom, zdobywając dziewięć bramek, a także notując kilka znaczących asyst.
Tomasz Frankowski (Jagiellonia Białystok)
Króla strzelców rodzimej ligi nie mogło zabraknąć w zestawieniu jedenastu najlepszych kopaczy. Popularny „Franek” to nadal łowca bramek, co udowodnił w tym sezonie. Pomimo 37 lat nadal pokazuje najmłodszym zawodnikom, czym jest solidna dyspozycja i nienaganna skuteczność. Ciekawe jak długo jeszcze pociągnie z taką formą strzelecką?
Abdou Razack Traore (Lechia Gdańsk)
Wciąż młody Traore może pogratulować sobie przejścia z drużyny mistrza Norwegii do naszej ligi, notując aż 12 trafień w pierwszym sezonie na polskich boiskach. Bywały wzloty i upadki, jednak trzeba przyznać, że w bardzo dużej mierze od niego zależał potencjał ofensywny zespołu Tomasza Kafarskiego.
Ławka rezerwowych:
G. Sandomierski (Jagiellonia Białystok) – Jakub Rzeźniczak (Legia Warszawa), Maciej Sadlok (Polonia Warszawa), Miroslav Radović (Legia Warszawa), Maor Melikson (Wisła Kraków), Patryk Małecki (Wisła Kraków), Artjoms Rudnevs (Lech Poznań)
jak wyzej
a gdzie Klich..? to najlepsze objawienie sezonu moim
zdaniem.. kirm zanotował może kilka meczy fajnych a
Klich prawie wszystkie..
Melikson na ławie? Nieporozumienie
RUDNEVS na ławie ŻAL
jedenastkę sezonu układał chyba kibic Śląska
Wrocław!!!
a gdzie stilic najlepszy rozgrywajacy ligi i rudnes
rezerwowy panowie paranoja no chyba ze to chyba
ukladala klika pzpn przy flaszce
Szkoda,że w tej jedenastce nie umieszczono IVICY
VRDOLJAKA z LEGII WARSZAWA...Chłopak naprawdę grał
we wszystkim pierwsze skrzypce w LEGII;)No ale każde
takie zestawienie,jest tylko subiektywnym odczuciem
każdego z Nas więc ja zapewne nieco innych
zawodników bym tu wstawił;P
Dziwie sie jak moglo w pierwszej jedenastce
zabraknac patryk maleckiego ;/
dziwi mnie że ivica nie ma 1 składu i małecki(nie
lubię go ale jest nawet niezły)
franek nie zasługuje zbyt bardzo na to miejsce
melikson-początek dobry końcówka słaba
tu chodzi nie o umiejętności tylko o formę tych
graczy czyli musi ona być równa a rudnevs i stilić
latali w górę i w dół
a gdzie śtilić rudnevs krivets arboleda
gdzie arboleda wojtkowiak klich stilic rudnevs
merikson kucharczyk manu?
messi najlepszy lepszy od poloni bytom i arki no
czemu wybrali franka a nie rudnieva zal