Agent bramkarza Sevilli potwierdził, że prowadzi bardzo zaawansowane rozmowy w sprawie wypożyczenia Javiego do galisyjskiego beniaminka La Liga. Do dogadania pozostały już tylko szczegóły.
Javi Varas, który w połowie sezonu stracił miejsce w wyjściowym składzie andaluzyjskiej ekipy na rzecz wiekowego już Andresa Palopa, kilka tygodni temu dostał kolejnego przeciwnika do walki o miejsce w wyjściowej jedenastce. Sevilla kupiła Diego Lopeza i nikt nie ukrywa, że to właśnie wychowanek Realu Madryt prowadzi w wyścigu o bluzę z numerem jeden. Wobec takiego obrotu spraw Varas rozpoczął poszukania pracodawcy, który zapewni mu możliwość regularnego grania w Primera Division. Wszystko wskazuje na to, że już za kilka dni Hiszpan przeniesie się do Vigo, by w barwach tamtejszej Celty walczyć o utrzymanie w La Liga.
– Oferta Celty jest bardzo interesująca, dla Javiego występy w drużynie, która odbudowuje swoją potęgę, byłyby dużym wyzwaniem. Ekipa dopiero co wywalczyła awans, ale przecież nie tak dawno temu występowała w europejskich pucharach – powiedział Alvaro Torres, agent Varasa. – Na razie nie chcemy niczego ogłaszać oficjalnie. Zrobimy to, gdy osiągniemy porozumienie albo zerwiemy negocjacje.
Wiadomo, że na razie wszystkie rozmowy prowadzone są w bardzo przyjaznej atmosferze. Do ustalenia pozostało już tylko to, kto pokryje większą część oscylującego wokół miliona euro wynagrodzenia bramkarza.