Okazuje się, że nie wszyscy piłkarze Bayernu Monachium są pewni awansu do finału Ligi Mistrzów. Javi Martinez, który doskonale zna drużynę Barcelony, jest zdania, że Katalończycy są jedynym zespołem, który może odrobić cztery bramki różnicy.
– Musimy być bardzo uważni, ponieważ Barcelona nigdy się nie poddaje. Jeśli jest jakaś drużyna, która może dokonać takiej remontady, jest nią Barcelona. Przecież pokonała Milan 4:0 na własnym stadionie – mówił „Bildowi” były pomocnik Athletiku Bilbao.
Reprezentant Hiszpanii mówił również o pierwszym pojedynku na Allianz Arena. Bask wyjawił, iż podczas spotkania usłyszał kilka niecenzuralnych słów od Xaviego Hernandeza. – On obraził mnie w trakcie meczu. Takie rzeczy wynikają z napięcia, na boisku zapomina się o przyjaźniach. Po spotkaniu uścisnęliśmy sobie dłonie – powiedział.
– Xavi mówił mi później, że mamy świetny zespół, że bardzo dobrze gramy i ciężko będzie nas pokonać – dodał Javi Martinez.