Szkoleniowiec Queens Park Rangers, Mark Hughes, mówi, że Shaun Wright-Phillips nadal ma ważną rolę do odegrania w zespole ze stolicy Anglii. Skrzydłowy nie może ostatnio liczyć na regularne występy, w meczach z Liverpoolem i Sunderlandem zasiadł na ławce rezerwowych.
Doświadczony zawodnik z pewnością może pomóc Rangers w utrzymaniu się w Premier League. Wystarczy wspomnieć, że ma on za sobą dosyć udane przygody z Chelsea i Manchesterem City. Podobnego zdania jest Hughes.
– Shaun walczy o powrót do swojej szczytowej formy. Znam go od dawna, wiem, na co go stać. Zawsze daje z siebie wszystko na treningach i w trakcie spotkań. Nigdy nie przestaje walczyć. Czasami jednak zawodnik potrzebuje chwili odpoczynku, regeneracji sił. Shaun będzie dla nas bardzo ważny, co do tego nie mam wątpliwości.