Menedżer Crystal Palace, Ian Holloway, który wczoraj zapewnił klubowi grę w Premier League w następnym sezonie po wygranym meczu z Watford zapowiedział, że będzie nakłaniał Manchester United do wypożyczenia Wilfreda Zahy na kolejną kampanię. To właśnie utalentowany skrzydłowy w dużej mierze przyczynił się do sukcesu londyńskiej ekipy.
Urodzony w Wybrzeżu Kości Słoniowej zawodnik tego lata oficjalnie stanie się podopiecznym Davida Moyesa. „Czerwone Diabły” już wcześniej wpłaciły na konto Crystal Palace 15 milionów funtów za 20-latka. Były trener Blackpool chciałby jednak zostawić Zahę na jeszcze jeden sezon z zamiarem utrzymania drużyny w najwyższej klasie rozgrywek w Anglii.
– Uważam, że Wilfred byłby głuptasem, gdyby chciał do nas wrócić. Musimy być realistami. Choć kto wie? Moyes wie, przed jakim zadaniem stanie. Naszym celem będzie utrzymanie się w lidze, a ich celem wygrywanie co tydzień – mówi Holloway.
Zaha od dzieciństwa był związany z „The Eagles”. Spędził w tym zespole 13 lat, z czego ostatnie trzy grając w pierwszej ekipie. W tym okresie w 128 rozegranych spotkaniach strzelił 15 bramek.