We wtorkowym meczu południowoafrykańskich mistrzostw świata Argentyna pokonała Koreę Południową 4:1. Trzy gole w tym spotkaniu strzelił Gonzalo Higuain. Napastnik po meczu stwierdził, że nadszedł czas, by Argentyna odniosła sukces na mundialu.
– Mecz z Koreą był bardzo trudny, ale udało nam się przejąć kontrolę nad wydarzeniami na boisku i odnieśliśmy zwycięstwo. Przeważaliśmy w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła i chcieliśmy wygrać wyżej. Bardzo się cieszę z tego, że udało mi się objąć prowadzenie w klasyfikacji najlepszych strzelców. Ważniejsze jest jednak dla mnie to, że moje gole pomogły nam praktycznie uzyskać awans do 1/8 finału. Lecz nie czas się odprężać. Czeka nas jeszcze długa droga, by powtórzyć sukces z 1986 roku – powiedział Higuain.
Hat-trick ustrzelony przez piłkarza z Argentyny jest pierwszym zdobytym na mistrzostwach świata od 10 czerwca 2002 roku. Wtedy to w pamiętnym meczu z Polską trzykrotnie na listę strzelców wpisał się Pedro Pauleta.
Brawo Pipita! Tak dalej!