Trener Jupp Heynckes zapewnił włodarzy Athletic Bilbao, że jego klub nie ma zamiaru płacić za zawodnika takiej kwoty.
Hiszpan, który jest od kilku tygodni łączony z Bayernem Monachium, w kontrakcie ma wpisaną klauzulę odstępnego w wysokości 40 mln euro.
– Bayern na pewno nie zapłaci takiej kwoty za tego zawodnika – powiedział Heynckes, trener wicemistrza Niemiec – Zawsze jest oczywiście nadzieja, ale to nie będzie takie proste – dodał.
Prezes Athletic Bilbao, Josu Urrutia, stwierdził, że nie puści utalentowanego 23-latka za mniej niż wynosi klauzula odstępnego.
– Nie jest tajemnicą, że rozmawialiśmy z agentem Javi Martineza – powiedział były trener baskijskiego klubu – Rozmawiałem również z Josu Urrutią, którego trenowałem podczas mojego pierwszego pobytu w Athletiku. Wiem, jak Baskowie myślą. Ich upór w sprzedaniu zawodnika za kwotę określoną w kontrakcie jest także związany z prowadzoną przez nich polityką.
Mistrzowi Europy, który gra w Athletiku od 2006 r., kontrakt wygasa w 2016 r.
Klauzula przecież dotyczy tylko zespołów z ligi
hiszpańskiej. Bawarczycy zapłacą z 25 mln i
będzie git ;)
ta klauzula jest dla wszystkich, tylko w Hiszpanii
jest przepis o jej obowiązkowym wpisaniu w
kontrakcie w innych krajach tego nie ma co nie
oznacza że ich ona nie dotyczy przy zakupie, jeśli
klub nie chce go sprzedać za mniej.
Stul pysk debi**. Gówno Ci zrobiłem a już
ciśniesz na mnie pajacu. Gówno mnie obchodzi
ustrój Hiszpanów. Spieprzaj do swojej Farsy
sezonowcu...
Kluby z hiszpanii muszą zapłacić klauzule +
podatek, a z innych lig tylko klauzule.
Sam stul pysk qwercie jeden i spie......do tego
twojego ,,nic nie wygram bo mi inni zabiora spod
nosa" Bayernu Gownolandia
Nie wypuścili Llorente i nie wypuszczą Martineza...
za tyle to wolałbym hamsika