Lech Poznań ma duże szanse na miejsce w pierwszej trójce w tabeli Ekstraklasy na zakończenie sezonu. Pierwszym krokiem do osiągnięcia tego celu ma być zwycięstwo w piątkowym meczu z Zagłębiem Lubin.
Panamczyk przyznaje, że Lech będzie chciał zrewanżować się za jesienną wpadkę z Zagłębiem. Poznaniacy przegrali wówczas na swoim stadionie 0:1, a jedyną bramkę strzelił Mateusz Bartczak.
– Jesienią przegraliśmy u siebie z Zagłębiem i teraz w piątkowym spotkaniu mamy idealną okazję do wzięcia na tym zespole rewanżu. Nie możemy pozwolić sobie na żadną stratę punktową. Pojedziemy do Lubina po to, by poszukać trzech punktów. To spotkanie jest dla nas o tyle istotne, że rozgrywane będzie przed finałem Pucharu Polski. Zwycięstwo da nam duży komfort psychiczny i dodatkowo zmotywuje na mecz z Legią Warszawa – mówi przed spotkaniem z Zagłębiem Lubin obrońca Lecha Poznań, Luis Henriquez.
Lech zajmuje obecnie 5. miejsce w tabeli polskiej Ekstraklasy i traci zaledwie dwa punkty do trzeciej Lechii Gdańsk. Sytuacja Zagłębia Lubin jest o wiele bardziej skomplikowana. Podopieczni Jana Urbana znajdują się na 11. pozycji i wciąż nie mogą być pewni utrzymania w lidze.