Reprezentanci Polski pokonali w spotkaniu towarzyskim 2:0 Liechtenstein. Po meczu na pytania dziennikarzy odpowiadał Kamil Grosicki.
– Miałem parę sytuacji, ale czasem głowa się zagotowała i podania były niedokładne. Niemniej stworzyliśmy sobie z Adrianem kilka okazji podbramkowych – powiedział Kamil Grosicki.
– W spotkaniu z Mołdawią będzie wojna. Potrzebujemy ważnej wygranej i mam nadzieję, że takie zwycięstwo odniesiemy w piątek. Ten mecz może dać nam dużo optymizmu na przyszłość – dodał.
– Nie chciałbym oceniać, jaki był mecz z Liechtensteinem. To było spotkanie tylko towarzyskie, ale wygraliśmy je i to już historia. Oczywiście, że chcemy grać ładnie dla oka, ale nie zawsze to wychodzi. Staraliśmy się grać tak, jak zalecił nam trener. Mieliśmy szybko rozgrywać piłkę. Wygraliśmy 2:0 i trzeba się z tego cieszyć – zakończył.
Z Krakowa – Łukasz Pawlik/iGol.pl
Była wojna na euro z grecją , z rosją . I z
czechami , była wojna z ukrainą . Była też z
hiszpanią i włochami , teraz będzie z mołdawią ?
Będzie wojna z mołdawią dobrze że nie z wyspami
owczymi
Reprezentacja na Euro ? Nie dziękuję pojawiliście
mi już na euro jak gracie . Nic się nie zmieni .
na euro była wojna tylko z Rosją i wyglądało to
nie najgorzej. Nie można tego powiedzieć o meczach
z Grecją i Czechami
Mecz z lichtesteinem był tak żałosny ze rzygac mi
sie chciało tyle błedów ze masakra , trochę
lepszą druzyne by dostali i takie baty by były ze
znowu jakies tłumaczenie by musieli wymyslec (cała
druzyna ma kontuzje ) tylko tłumaczyc się umieja
zero ambicji w sobie mają , tylko kasa im w głowie
niemówie tu oczywiscie o wszystkich piłkarzach ,
podziwiam błaszczyka który zaqwsze ma zapał do gry
i potrafi zmotywowac zespól . Polska przegra z
Mołdawia i nie wyjda z grupy .
Powiedz mi prosze od kiedy w reprezentacji dostaje
sie pieniadze za gre !!!