Yoann Gourcouff ma za sobą bardzo udany sezon. Jego talent eksplodował i to głównie dzięki niemu Girondins Bordeaux ma ogromne szanse na tytuł mistrzowski. „Żyrondyści” postanowili definitywnie wykupić swojego lidera z Milanu.
Dotychczas Gourcouff przebywał na wypożyczeniu z włoskiego giganta, w którym nie wytrzymywał rywalizacji z bardziej doświadczonymi graczami i nie udało mu się przebić do podstawowego składu. Wiceprezydent „Rossonerich” Adriano Galliani podejmował liczne próby powtórnego sprowadzenia młodego Francuza do Mediolanu ze względu na bardzo prawdopodobne przejście mózgu drużyny – Kaki do Realu Madryt, czekającego na transfer Brazylijczyka od czterech lat.
Jednak działania wiceprezydenta okazały się nieskuteczne. Sam zawodnik wcześniej oświadczył, że nie zamierza być tylko jednym z wielu w Milanie i zdecydowanie bardziej woli grać w Bordeaux. Kierownictwo klubu zadeklarowało, że zrobi wszystko, co możliwe, by Gourcuff pozostał w składzie drużyny. Efektem tego jest 15 milionów euro, jakie w zamian za swojego byłego już gracza otrzymał Milan.
Wiadomość o swoim wykupieniu z „Rossonerich” bardzo ucieszyła głównego zainteresowanego, który złożył podpis pod czteroletnim kontraktem. – Cieszę się, bo wszystko tu idzie po mojej myśli. Trener mi ufa, a drużyna jest bardzo ambitna i chce osiągać kolejne sukcesy. Szanują mnie tu kibice, co jest dla mnie najważniejsze. Kwestie finansowe schodzą na dalszy plan – skomentował sprawę Gourcouff.
