Mamy 27 stycznia, a okienko transferowe powoli dobiega końca. Tymczasem, wydawałoby się, że niemający na stanie wielu pieniędzy, „Trójkolorowi” ściągają poważnego piłkarza. „Grał przeciwko AS Roma i Realowi Madryt” – pisze na oficjalnym profilu na Facebooku Górnik Zabrze i prezentuje nam swojego nowego zawodnika. Ale to nie koniec wzmocnień.
Roman Prochazka, 30-letni Słowak, trafił do Górnika z Viktorii Pilzno. Do klubu przyszedł jako wolny zawodnik. Prochazka ma na swoim koncie trzy występy w reprezentacji Słowacji, a także grę w Lidze Mistrzów przeciwko Romie, Realowi i CSKA Moskwa. Tej ostatniej drużynie strzelił nawet bramkę. Górnik sprowadził więc defensywnego pomocnika z bagażem przydatnego doświadczenia europejskiego.
W poniedziałek Słowak trafił na testy medyczne, a już wieczorem podpisał kontrakt z zabrzańskim klubem. – Jesteśmy bardzo zadowoleni z finalizacji transferu Romana Prochazki. Trafił do nas piłkarz, który zajmował bardzo wysoką pozycję na liście życzeń trenera i na którym bardzo nam zależało. To doświadczony pomocnik, który w każdym z klubów, w którym grał, prezentował wysoki poziom i dobrą dyspozycję udokumentowaną bramkami i asystami. Bardzo zależało mu na tym, by trafić do Zabrza, co również było dla nas istotnym czynnikiem. Pracowaliśmy nad tym wzmocnieniem przez kilka tygodni. Wierzymy, że będzie on ważną postacią zespołu – powiedział Dariusz Czernik, nowy prezes Górnika.
Zapraszamy na pierwszą rozmowę z nowym piłkarzem Górnika, Romanem Prochazką 🇸🇰 ⬇️https://t.co/7SSkAr4tY6
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) January 27, 2020
No właśnie. Czernik to kolejne „wzmocnienie”, o którym dowiedzieliśmy się w poniedziałek. Nowy prezes należał wcześniej do zarządu klubu, a od czerwca, wraz z prezydent miasta Zabrze, tworzył zarząd dwuosobowy. Teraz Rada Nadzorcza zespołu powołała go na prezesa. Czernik to osoba związana z drużyną praktycznie od małego – dorastał w Zabrzu i pamięta Górnika z lat świetności.
Czernik to były dziennikarz, przez lata związany zawodowo z katowickim „Sportem”, absolwent Uniwersytetu Śląskiego. Jako dziennikarz dwukrotnie obsługiwał finały mistrzostw świata i Europy oraz kilkukrotnie był obecny na finale Ligi Mistrzów. Co ciekawe, Dariusz Czernik to dopiero drugi prezes w historii urodzony w Zabrzu.
Dariusz Czernik nowym prezesem Górnika Zabrze
Więcej ➡️ https://t.co/bbB8QSlCHn
⚪️🔵🔴
Tymczasem jeszcze dziś … 🔜✍️🔥 pic.twitter.com/W6tbPQBTZa— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) January 27, 2020
– To dla mnie zaszczyt i wyróżnienie. Chciałbym podziękować właścicielowi za zaufanie i powierzenie funkcji prezesa wielkiego klubu, jakim był, jest i zawsze będzie Górnik Zabrze. Jednocześnie zdaję sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką jest kierowanie klubem, który ma tak wspaniałą historię i dziesiątki tysięcy fanów nie tylko w Zabrzu, na Śląsku i w Polsce, ale często rozsianych po całej Europie, traktujących Górnik jako część swojej tożsamości. Z Zabrzem i Górnikiem związane jest całe życie moje i rodziny. Od dziadków, przez rodziców, żonę i moje dzieci. Przez dekady miałem zaszczyt poznać dziesiątki, jeżeli nie setki wspaniałych piłkarzy, trenerów, działaczy i kibiców tworzących wielką historię i rodzinę Górnika, z wieloma mam regularny kontakt, często łączą nas koleżeńskie i przyjacielskie relacje. Dziś dziękuję im wszystkim za wsparcie, dobre słowo i zaufanie. Wszyscy mamy wobec nich dług wdzięczności, bo sprawili, że Górnik stał się legendą i czymś więcej niż jeszcze jednym klubem na sportowej mapie. Naszą rolą jest dziś ten dług spłacać. W Górniku pracują wspaniali ludzie, dla których to nie jest tylko kolejne miejsce pracy. Znam ich od wielu lat, wiem, że można na nich liczyć. Górnik ma mądrego, odpowiedzialnego i oddanego właściciela. Jest dziś stabilny finansowo, ma piękny stadion i fantastycznych kibiców, którzy dziesiątki razy pokazali, że nawet w najtrudniejszych momentach są dwunastym zawodnikiem drużyny. Każdy z Was jest dla nas tak samo ważny, chcemy, by każdy czuł się członkiem rodziny Górnika. Naszym zadaniem jest, by podnieść klub na jeszcze wyższy poziom sportowy i organizacyjny. Sprawić, że ludzie Górnika będą dumni i spełnieni, a pozostali będą mówić o nas z szacunkiem – komentuje nowy prezes klubu. W Górniku wreszcie zakończył się nerwowy czas oczekiwania na nowego „szefa”.