Gorące hiszpańskie mercato


Tegoroczne lato w Hiszpanii wydaje się być niezwykle gorące. Nie jest to tylko spowodowane wysokimi temperaturami, ale również dużą aktywnością tamtejszych klubów na rynku transferowym. Dzięki temu bieżące mercato należy do najciekawszych jakich w ostatnich latach byliśmy świadkami Zeszły tydzień, jeśli chodzi o emocje nie odstawał od poprzednich.


Udostępnij na Udostępnij na

W doniesieniach z minionych siedmiu dni dotyczących transferów w Primera Division najczęściej przewijał się madrycki Real. „Królewscy” po zatrudnieniu nowego szkoleniowca, Bernda Schustera rozpoczęli transferową ofensywę. Jak na razie nie sięgają zbyt głęboko do kieszeni, bo do ich składu dołączyło czterech zawodników, a z klubowej kasy ubyło jedynie 30 milionów euro. Wcześniej ekipę „Blancos” na zasadzie wolnego transferu zasilił Niemiec, Christoph Metzelder. W ciągu ostatnich kilku dni dołączyli do niego także na tak zwanym prawie bosmana, Javier Saviola z drużyny odwiecznego rywala, FC Barcelona oraz pierwszy Polak, który zagra w seniorskim zespole Realu, Jerzy Dudek. Czwartym nabytkiem stołecznego klubu został były już gracz FC Porto, Pepe. Brazylijski obrońca zajmował trzecie miejsce na liście życzeń „Królewskich”. Jednak Cristian Chivu zdecydował się pozostać w Romie, a batalię o Gabriela Milito wygrała FC Barcelona. Zainteresowane pozyskaniem Pepe były także Juventus Turyn i Chelsea Londyn, ale Hiszpanie wykazali największe zaangażowanie i to właśnie w ich zespole zagra 24-letni defensor.

Zasilenie składu Realu przez Pepe i Metzeldera sprawiło, że w ich liniach defensywnych zrobiło się tłoczno. Dlatego jeden z obrońców madryckiego klubu, Raul Bravo zdecydował się podpisać czteroletni kontrakt z ekipą mistrza Grecji, Olimpiakosem Piresu. Włodarze, drużyny, w której gra Polak, Michał Żewłakow zapłacili za Bravo 5 milionów euro. Możliwe, że szeregi „Blanco” zdecyduje się także opuścić inny defensor, Fabio Cannavaro. Sprowadzony rok temu mistrz świata nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań i najprawdopodobniej zmieni otoczenie. Zainteresowane pozyskaniem doświadczonego Włocha są powracający do Serie A Juventus Turyn oraz Chelsea Londyn. W ciągu najbliższych dni można się spodziewać tego, że działacze Realu dokonają kolejnych transakcji. Hiszpańskie i angielskie media prześcigają się w dostarczaniu doniesień dotyczących przejścia Arjena Robbena z drużyny „The Blues” do Realu. Według ostatnich informacji transfer holenderskiego skrzydłowego na Santiago Bernabeu jest już przesądzony Przeszkodę stanowi jeszcze kwota odstępnego. Wicemistrzowie Anglii chcieliby otrzymać za swojego zawodnika 17 milionów funtów. Działacze z Madrytu oferują jak na razie około 14 mln. Sądząc po liście życzeń włodarzy „Królewskich” Robben nie będzie jedynym Holendrem, który trafi tego lata do klubu ze stolicy Hiszpanii. Real zapowiada walkę o rozgrywającego reprezentacji Oranje i Ajaksu Amsterdam, Wesley Sneijdera oraz o gracza Feyenoord Rotterdam, Roystona Drenthe. Zakontraktowanie obu zawodników będzie nie lada sztuką, gdyż ich nazwiska figurują na listach życzeń takich klubów jak chociażby FC Barcelona czy Valencia CF. Jeśli jesteśmy już przy Madrycie należy wspomnieć o transferowych ruchach drugiego klubu z tego miasta, Atletico. „Los Rojiblancos” po zakontraktowaniu Diego Forlana starają się ściągnąć na Estadio Vicente Calderon innego zawodnika, Villarreal, Juana Romana Riquelme. Rozgrywający reprezentacji Argentyny jest aktualnie wyceniany na 15 milionów funtów. Stołeczny klub proponuje mu trzyletni kontrakt, wart 9 milionów. Drugim pomocnikiem, który może niebawem zawitać do siódmej drużyny ostatniego sezonu Primera Division jest zawodnik Benfica Lizbona, Simao Sabrosa. 28-latek, który ma już w swojej karierze epizod w hiszpańskiej FC Barcelona wyceniany jest również na kwotę 15 milionów euro.

Inny zespół z czołówki, Sewilla FC dokonała w ostatnim tygodniu dwóch interesujących transakcji. Włodarze drużyny z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan ściągnęli do Andaluzji bramkarza Udinese, Morgana De Sanctisa. 30-letni Włoch zapowiada walkę o miejsce w pierwszym składzie z Andresem Palopem. Drugim zawodnikiem, który wzmocnił linie defensywne zespołu prowadzonego przez Juande Ramosa jest Holender Khalid Boulahrouz. Defensor Chelsea przeniósł się do Hiszpanii na zasadzie rocznego wypożyczenia. Sewilla próbowała wykupić reprezentanta Oranje definitywnie. Nie doszła jednak do porozumienia w kwestii ceny zawodnika. Transferową ofensywę kontynuuje Getafe. Klub z przedmieść Madrytu jest bliski podpisania kontraktu z graczem Charlton Athletic Dennisem Rommedahl. Na ściągnięciu swojego rodaka bardzo zależy nowemu szkoleniowcowi drużyny z Estadio Coliseum Alfonso Perez, Michaelowi Laudrupowi. Pierwszych zakupów dokonał Racing Santander. Skład dziesiątego zespołu ostatniego sezonu Primera Division zasilili Jorge Lopez z Valencii oraz Aldo Duscher z Deportivo La Coruna. Argentyńczyk miał także ofertę gry dla Newcastle United, jednak nie zdecydował się na przenosiny do Anglii.

Wzmocnień na hiszpańskim rynku transferowym poszukuje trzeci zespół ostatniego sezonu tureckiej Super Ligi, Galatasaray Stambuł. Klub z Ali Sami Yen Stadium interesuje się niechcianym w Realu Madryt Julio Baptistą oraz doświadczonym napastnikiem Valencii CF, Fernando Morientesem. Za drugiego z wymienionych zawodników działacze znad Bosforu oferują około 5 milionów euro. Klub ze Stambułu dokonał już tego lata dwóch transferów, Brazylijczyka Lincolna oraz Tobiasa Linderotha.

Kończąc doniesienia z Hiszpanii warto wspomnieć o transakcji jakiej dokonali właściciele FC Barcelona. Klub z Katalonii sprzedał do AS Roma francuskiego skrzydłowego, Ludovica Giuly. Wicemistrzowie Włoch zapłacili za doświadczonego pomocnika 3 miliony euro. Zainteresowane pozyskaniem Giuly’ego była także jego była drużyna, AS Monaco, ale klub z Księstwa nie potrafił przebić oferty „Giallorossich”.

Piotr Dumanowski

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze