Inauguracja Pucharu Narodów Afryki już dzisiaj o godzinie 17:00. Jako pierwsze spotkanie zaplanowano Kamerun – Burkina Faso. Tuż po nim startuje mecz Etiopia – Wyspy Zielonego Przylądka. Wcześniej warto jednak wiedzieć, kto jest faworytem, a kto może być stawiany w roli czarnego konia. Przed rozpoczęciem turnieju zadaliśmy kilka pytań dziennikarzom, którzy śledzą turniej z bliska.
Główni faworyci
W Polsce przez dziennikarzy i ekspertów jako faworyci do zwycięstwa wymieniane są głównie Algieria i Senegal. Piłkarze z północnej Afryki nie przegrali żadnego meczu od ponad dwóch lat. Za Senegalem przemawia fakt, że ma nieco łatwiejszą drogę do finału. W dalszej kolejności przewija się Kamerun, jak wiadomo, gospodarzom pomagają nawet ściany, Egipt czy Maroko.
Z kolei, jako czarnego konia drugi raz z rzędu typowane jest Mali. Brzmi niepozornie, ale w swoim składzie na PNA ma kilku naprawdę niezłych piłkarzy występujących w Europie, jak: Yves Bissouma, Mousa Djenepo czy Adama Traore. Na pecha w losowaniu nie może narzekać, gdyż w grupie zmierzy się z Gambią, Mauretanią i Tunezją. Inne drużyny, które według ekspertów mogą zaskoczyć, to Komory i Burkina Faso.
Ciekawe zasady Pucharu Narodów Afryki:
➡️ Aby rozegrać mecz, drużynie wystarczy 11 zdrowych graczy. Kiedy wszyscy golkiperzy są zakażeni, w bramce musi stanąć gracz z pola.
➡️ Jeżeli zespół nie uzbiera składu, zostaje ukarany walkowerem – w tym przypadku porażką 0:2. #AfrykaGra pic.twitter.com/EE26i7Ot2T
— Maciej Szełęga (@SzelegaMaciek) January 9, 2022
Głos ekspertów
Najbliżej tego turnieju są miejscowi dziennikarze. Dlatego też postanowiliśmy zadać kilka pytań trzem dziennikarzom z Afryki oraz Adamowi Musialikowi prowadzącemu stronę Afrykański Futbol. Nasze pytania były następujące:
- Kto wygra PNA 2021?
- Kto zostanie najlepszym zawodnikiem turnieju?
- Kto zostanie królem strzelców?
- Którzy młodzi zawodnicy będą warci uwagi?
- Która drużyna sprawi największą niespodziankę?
- Kto zawiedzie najbardziej?
Owuraku Ampofo, dziennikarz z Ghany, Joy Sports:
1. Maroko. W mojej opinii PNA jest trudnym turniejem do obrony mistrzowskiego tytułu, ponieważ nie udało się to nikomu od 2010 roku. Algieria przez ostatnie dwa lata nie dawała szans rywalom i wygrała wszystkie mecze eliminacji do mistrzostw świata. To moment, w którym może się potknąć.
2. Sadio Mane. Myślę, że PNA wiele dla niego znaczy i chce być pierwszym kapitanem, który wygra to trofeum z Senegalem.
3. Vincent Aboubakar. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z oczekiwaniami będzie miał wiele okazji. Kamerun, który jest gospodarzem, powinien zajść daleko. W Al-Nassr prezentuje dobrą formę strzelecką, więc myślę, że może pokazać się z dobrej strony.
4. Kamaldenn Sulemana. Wciąż jest nastolatkiem, ale do tej pory bryluje w Ligue 1, w Rennes. Oczekuje się, że będzie głównym kreatorem gry reprezentacji Ghany dzięki dynamicznemu dryblingowi i boiskowej przebojowości.
5. Komory. Startują w FIFA i CAF dopiero od 15 lat. To ich pierwszy występ na tym turnieju, mogą wywołać spore zamieszanie, podobne do tego co zrobił Madagaskar w 2019 roku.
6. Mohammed Salah. Nie wydaje mi się, aby Egipt imponował grą w piłkę przez ostatnie półtora roku. Niestety. Oczekiwania względem zawodnika Liverpoolu będą bardzo wysokie dzięki poziomowi, na który wszedł, grając w Liverpoolu. Jednak nie sądzę, aby „Faraonowie” byli w stanie wygrać turniej.
My favorite part of the AFCON is the choreographed celebrations 😍
Hope the tradition continues for #TeamGhana even without Gyan.https://t.co/poJn6S6BFA
— Owuraku Ampofo (@_owurakuampofo) January 8, 2022
Adam Musialik, prowadzący na Twitterze profil Afrykański Futbol:
1. Mam trzech faworytów i są to: Algieria, Senegal, a także Maroko. Dwie pierwsze kadry są też faworytami według wielu ekspertów i bukmacherów. Powtórka finału z 2019 roku jest dość prawdopodobna, patrząc na możliwą drabinkę turnieju. Wtedy Algieria ograła Senegal 1:0.
2. Mohamed Salah to człowiek orkiestra, na jego barkach będzie spoczywać ogromna presja bycia liderem Egipcjan. Jeżeli „Faraonowie” dojdą do strefy medalowej, to na pewno z dużym wkładem skrzydłowego Liverpoolu. To może być jego turniej na przełamanie i wreszcie zdobędzie trofeum z reprezentacją.
3. Wielu wskazuje Mohameda Salaha czy Sadio Mane, ale ja odważyłbym się postawić na Sebastiena Hallera. Napastnik Ajaksu dopiero nieco ponad rok temu zaczął występować w kadrze Wybrzeża Kości Słoniowej, ale już kilkukrotnie wpisał się na listę strzelców. Jeśli dodamy do tego jego świetną formę w piłce klubowej, można w nim upatrywać jednego z faworytów.
4. Na pewno uwagę zwraca zaledwie 16-letni Beyatt Lekweiry, który dostał niespodziewane powołanie do kadry Mauretanii. 21-letni Hamed Junior Traore z Wybrzeża Kości Słoniowej może na tym turnieju pokazać, że informacje o jego potencjale nie są przesadzone. Może wtedy złapie też dobrą formę w Sassuolo. Jeśli zaś chodzi o defensywę, warto przyjrzeć się Edmondowi Tapsobie reprezentującemu Burkina Faso. 22-letni stoper już od prawie dwóch lat gra regularnie dla Bayeru Leverkusen, wyrobił sobie markę w Bundeslidze i wkrótce pewnie trafi do znacznie lepszego klubu.
5. Trudno wskazać jednoznacznego faworyta na czarnego konia. Może ktoś z trójki: Burkina Faso, Republika Zielonego Przylądka, Gwinea?
6. Obawiam się o Ghanę. To zdecydowanie nie są już mocarne „Czarne Gwiazdy”, które niedzielni kibice pamiętają choćby z 1/4 finału MŚ 2010. Od kilku lat ta kadra przechodzi kryzys i poza Thomasem Parteyem z Arsenalu, braćmi Ayew i może Danielem Amarteyem z Leicester, trudno szukać w niej gwiazd. Myślę, że ćwierćfinał to maksimum, na co ich stać. Poza tym Nigeria może odczuć brak Victora Osimhena. Napastnik Napoli walczył o wyleczenie kontuzji i powołanie na turniej, a gdy już to się stało, złapał koronawirusa.
Mistrz: Algieria 🇩🇿
Czarny koń: Burkina Faso 🇧🇫
Król strzelców: Haller 🇨🇮
Rozczarowanie: Ghana 🇬🇭
Odkrycie: ? https://t.co/Lo40vbpPfi— Afrykański Futbol (@AfrykanskiF) January 7, 2022
Nuhu Adams, dziennikarz Ghanasoccernet:
1. Największe szanse na wygraną w aktualnej formie ma Algieria. Nie przegrała od 34 spotkań i ma bardzo dobry, zrównoważony zespół.
2. Riyad Mahrez. Będzie kluczowy dla Algieri, jeśli utrzymają dotychczasową formę. Mahrez jest również kapitanem i zawsze będzie dawał drużynie dobry przykład.
3. Vincent Aboubakar. Czuję, że strzeli wiele bramek i tym samym będzie motorem napędowym Kamerunu, czyli gospodarzy.
4. Kamalden Sulemanna. W swoim pierwszy sezonie w Ligue 1 w Rennses gra wybitnie. Ma też za sobą kilka dobrych spotkań dla reprezentacji Kamerunu. To wielki talent.
5. Mali. Ma jeden z lepszych składów na PNA. Jego forma z eliminacji mistrzostw świata, w któych nie straciło ani jednej bramki, czyni ich drużynę bardzo przyjemną do oglądania. Każda ekipa mająca takich piłkarzy, jak: Yves Bissouma, Mohamed Camara, Amadou Haidara, Diadie Samassekou czy Mousa Djenepo jest ciężka do pokonania.
6. Ghana, nie bardzo wierzę, aby ta drużyna mogła namieszać w stawce. W eliminacjach do mistrzostw świata grała fatalnie. Ghana będzie potrzebowała ogromnych wzmocnień, jeśli chce mieć wpływ na przebieg tego turnieju.
Top 10 Footballers at #AFCON2021
1. Mohamed Salah 🇪🇬
2. Riyad Mahrez 🇩🇿
3. Sadio Mané 🇸🇳
4. Edouard Mendy 🇸🇳
5. Thomas Partey 🇬🇭
6. Pierre-Emerick Aubameyang 🇬🇦
7. Wilfried Ndidi 🇳🇬
8. Achraf Hakimi 🇲🇦
9. Sebastien Haller 🇨🇮
10. Kalidou Koulibaly 🇸🇳
— Nuhu Adams (@NuhuAdams_) January 7, 2022
Michael Daveerson, dziennikarz The Guardian, Goal i Al Ahly TV:
1. Faworytem do zwycięstwa w turnieju jest Senegal, ewentualnie Algieria. Senegal ze względu na jakość całego zespołu. Ma bardzo wyrównaną kadrę w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Większość zawodników grała w poprzednim PNA, więc rdzeń zespołu został utrzymany. Identycznie Algieria. Ma jednak delikatną przewagę ze względu na możliwość gry w Arabic Cup, który wygrała. Wyglądała również bardzo dobrze w meczu z Ghaną, w którym zwyciężyła 3:0.
2. Mane lub Mahrez, obaj zajdą ze swoimi reprezentacjami tak samo daleko, więc wybieram ich. Mane ze względu na wpływ na drużynę będzie motorem napędowym Senegalu. Jest bardzo mobilnym zawodnikiem i może grać na każdej pozycji w ofensywie.
3. Baghdad Boundejah. Jest bardzo dobrym napastnikiem, w dodatku dysponuje wielką siłą i pozostaje bezwzględny w wykorzystywaniu nadarzających się sytuacji do strzelenia gola. Uwielbiam patrzeć na jego tempo gry. W dodatku jest również bardzo groźny przy stałych fragmentach gry.
4. Fatwau Issahaku z Ghany. Ma świetny przegląd pola i jego dalekie podania są wymierzone co do centymetra. Potrafi strzelić z każdej pozycji. Dodatkowo dobrze radzi sobie z wykonywaniem rzutów wolnych. W reprezentacji występuje z numerem „7”. Będzie chciał udowodnić wszystkim swoją wartość po tym, jak został wybrany najlepszy zawodnikiem PNA do lat 20.
5. Mali ma wielu dobrych młodych piłkarzy, którzy występują w Europie. Głównie we Francji i kilku innych państwach. Jego reprezentacja składa się z wielu młodych i doświadczonych zawodników. Aliou Dieng jest najlepszym defensywnym pomocnikiem w Afryce. Trio, które stworzy z Gueye i Bissoumą będzie stanowić problem dla większości drużyn. Zwróćcie uwagę na Mali. W kwalifikacjach do mistrzostw świata nie przegrali żadnego meczu, ani nie stracili żadnej bramki.
6. Myślę, że Nigeria – będzie żałować, że nie ma Oshimena i Dennisa. Zaufaj mi. Na niespełna miesiąc przed PNA z reprezentacją pożegnał się dotychczasowy szkoleniowiec Gernot Rohr. Tak naprawdę nie są przygotowani do gry w Pucharze Narodów Afryki.
Sadio Manè’s AFCON stats with #TeamSenegal
• 11 games
• 5 goals
• 1 assistManè has played at three (3) AFCON editions and reached the final twice. #AFCON2021 #TotalEnergiesAFCON2021 pic.twitter.com/HPozeq1hO6
— Micky Jnr (@MickyJnr__) January 8, 2022