Girondins Bordeaux zaczyna coraz poważniej rozglądać się za szkoleniowcem, który zastąpi obecnego, Laurenta Blanca. Mimo wielu nazwisk, największe w tej chwili szanse na przyjście ma były piłkarz Milanu i trener Olympique Marsylia, Eric Gerets.
Trzeba jasno przyznać, że prawie na 100% pewne jest, że z klubem pożegna się Laurent Blanc, który po mistrzostwach świata ma objąć posadę trenera reprezentacji Francji. Taka sytuacja spowodowała, że Bordeaux musi znaleźć solidnego zastępcę, który w nowym sezonie będzie walczył o tytuł mistrzowski. Kandydatów jest wielu. Wymienia się ostatnio wręcz natarczywie takie nazwiska, jak Tigana, Le Guen, czy Lucescu. Wydaje się jednak, że żaden z nich nie jest brany poważnie pod uwagę, ponieważ do wzięcia jest Eric Gerets.
W pierwszym momencie wydawało się, że dla Bordeaux to za duży wydatek, jednak prezydent klubu, Jean-Luis Triaud, znalazł odpowiednie rozwiązanie, dzięki któremu uzyska potrzebne fundusze na kontrakt dla Belga. Ma być to odszkodowanie za rozwiązanie umowy z Blankiem. Mówi się o 1,8 milionach euro, które mają zostać zapłacone przez Francuską Federację Piłkarską. Ta suma powinna odpowiadać Ericowi Geretsowi, który ma otrzymać to samo wynagrodzenie, jakie ma obecnie Blanc.