Po dwudziestu latach gry w piłkę nożną napastnik Heerenveen postanawia zawiesić buty na kołku. 37-letni piłkarz swoją decyzję tłumaczy brakiem sił i wymaganej na tym poziomie kondycji.
Władze „Dumy Fryzji” poinformowały w ubiegłym tygodniu, że nie znajdą w przyszłym sezonie miejsca w składzie dla Sibona. Weteran już w zeszłym roku chciał skończyć z futbolem, jednak zawahał się. Teraz podjął już ostateczną decyzję.
– Czuję się dziwnie. Nie jestem w stanie grać na wymaganym poziomie. Było bardzo miło, jednak nadszedł już na mnie czas – tłumaczył holenderskim mediom napastnik Heerenveen.
Oprócz Heerenveen Gerald Sibon zwiedził w Holandii pięć klubów: Twente Enschede, VVV-Venlo, Roda Kerkrade, Ajax i PSV. Doświadczony gracz zaliczył również nieudane epizody w Sheffield Wednesday, 1. FC Nürnberg oraz Melbourne Heart.