Gdzie się podziali tamci piłkarze? Pamiętna klęska Legii przy Reymonta w 2010 roku


Jak potoczyły się losy zawodników Wisły, którzy wygrali tamto starcie?

31 marca 2019 Gdzie się podziali tamci piłkarze? Pamiętna klęska Legii przy Reymonta w 2010 roku

Przed meczem Wisły Kraków z Legią Warszawa postanowiliśmy wrócić do przeszłości i przypomnieć spotkanie, do którego doszło w Krakowie nieco ponad osiem lat temu, gdy Wisła po raz ostatni zmierzała po mistrzowski tytuł.


Udostępnij na Udostępnij na

12 listopada 2010 roku bardzo mocna Wisła, zdaniem wielu ostatnia tak mocna drużyna, jaką mieli krakowianie, przyjęła u siebie średnią wówczas Legię Warszawa. „Biała Gwiazda” wygrała tamto spotkanie 4:0, Legia nie zaprezentowała nic dobrego w tym meczu. Postanowiliśmy sprawdzić, gdzie podziali się ci, którzy wówczas zagrali w barwach Wisły.

Bramka

Dla ówczesnego golkipera Wisły Mariusza Pawełka był to jeden z ostatnich meczów w barwach Wisły. Odszedł bowiem z klubu zimą. Pawełek z Wisłą sięgnął po trzy mistrzostwa Polski, dwukrotnie grał też w eliminacjach Ligi Mistrzów, w tym w pamiętnym dwumeczu z Barceloną. Po odejściu z Krakowa grał w tureckim Konyasporze, następnie przez sezon w Polonii Warszawa, po czym znów opuścił Polskę na rzecz Turcji.

Nad Morzem Czarnym grał dla Rizesporu i Demirsporu, po czym ponownie wrócił do Polski. Po powrocie do Polski występował przez trzy sezony w Śląsku Wrocław. Poprzedni sezon spędził w Jagiellonii, a obecnie jest bramkarzem GKS-u Katowice. Dla zespołu z Bukowej rozegrał w tym sezonie 15 spotkań.

Obrońcy

Przedstawianie obrońców zaczynamy od Erika Cikosa. Słowak przy Reymonta spędził tylko sezon 2010/2011. Po odejściu z Wisły grał głównie w dwóch klubach: Slovanie Bratysława i szkockim Ross County. W roku 2016 była opcja jego powrotu do Polski, albowiem trenował z Arką Gdynia. Obecnie gra dla węgierskiego VSC Debreczyn. Ze Slovanem Bratysława sięgnął po dwa mistrzostwa, Puchar i Superpuchar Słowacji.

Na środku defensywy występował duet Osman Chavez i Gordan Bunoza. Zacznijmy od Honduranina. W Wiśle spędził 3,5 sezonu, a odszedł z klubu zimą 2014 roku. Trafił wówczas do Chin, gdzie spędził rok na wypożyczeniu z Wisły, i jako piłkarz Qingdao Jonoon wystąpił na brazylijskim mundialu. Po skończeniu okresu wypożyczenia rozwiązał kontrakt z Wisłą i wrócił do ojczyzny. W 2017 roku zakończył piłkarską karierę.

Gordan Bunoza w Wiśle spędził cztery sezony i nie licząc ostatniego z nich, nie należał do najwięcej grających zawodników w drużynie. Dla Wisły rozegrał raptem 70 spotkań w ekstraklasie. Po odejściu spod Wawelu trafił do włoskiej Pescary, w której przez półtora roku rozegrał… cztery ligowe spotkania. Po drodze był jeszcze wypożyczonym do Dinama Bukareszt. Po opuszczeniu Pescary wrócił do Rumunii i przez rok grał w Pandurii Targu Jiu. Obecnie rozpoczął swój trzeci sezon w koreańskim Incheon United.

Linię defensywy domyka Dragan Paljić. Niemiec serbskiego pochodzenia w Wiśle grał przez dwa sezony. Po odejściu z Krakowa trafił do występującego w Eredivisie Heraclesa Almelo, w którym z początku był piłkarzem grającym dosyć regularnie, jednak po pierwszym sezonie praktycznie przestał grać. Półtora roku później przeniósł się do australijskiego Perth Glory, a karierę zakończył w 2017 roku w niemieckim ASV Durlach.

Pomoc

Grzegorz Rutkowski

Linię pomocy otwieramy piłkarzem lubianym przez krakowskich kibiców, o którym można powiedzieć, że ma „Białą Gwiazdę” w sercu. Patryk Małecki, bo o nim mowa, z Wisłą sięgnął po trzy tytuły mistrzowskie, podobnie jak wymieniany wcześniej Pawełek. W kolejnych latach dwukrotnie opuszczał Kraków, przenosząc się do tureckiego Eskisehirsporu i Pogoni Szczecin. Jednak wracał do Krakowa. Jesienią grał w Spartaku Trnava, a obecnie jest bez klubu. Powodem tego, że Małecki po raz kolejny opuścił Kraków, jest podobno osoba trenera Macieja Stolarczyka. „Mały” w tamtym starciu z Legią zdobył jedną z bramek.

Dalej Radosław Sobolewski, czyli żywa legenda Wisły Kraków. Jako piłkarz w Wiśle spędził 8,5 roku. Zdobył z klubem cztery tytuły mistrzowskie. Ostatnie trzy sezony swojej piłkarskiej kariery spędził poza Krakowem, występując w Górniku Zabrze. Po zakończeniu kariery wrócił do Wisły i obecnie pracuje w sztabie szkoleniowym klubu.

Sześć sezonów w Krakowie spędził Łukasz Garguła. Zdaniem wielu jednak w Krakowie nigdy nie nawiązał do tego, jak grał w GKS-ie Bełchatów, którego był gwiazdą, zanim trafił do Wisły. Po odejściu z Wisły 38-latek trafił do Miedzi Legnica, której barw broni po dziś dzień. W tym sezonie rozegrał dziewięć spotkań w Lotto Ekstraklasie.

Tomas Jirsak z Wisłą zdobył trzy tytuły mistrzowskie, spędził w grodzie Kraka pięć lat. Odszedł po sezonie 2011/2012. Po odejściu z Krakowa grał dla bułgarskiego Botewu Płowdiw, następnie w niekojarzącym się najlepiej polskim kibicom Irtyszu Pawłodar, skąd trafił do zespołu Hradec Kralove. Karierę piłkarską zakończył rok temu jako reprezentant czeskiego klubu TJ Sokol Czeskie Hermanice.

Linię pomocy domyka Słoweniec Andraż Kirm. Zawodnik, który przez trzy lata, jakie spędził w Wiśle, był jedną z najważniejszych postaci w drużynie. W barwach Wisły w 2010 roku pojechał też na mundial do RPA. Z Krakowa przeniósł się do holenderskiego Groningen. Kolejne sezony w jego wykonaniu to regularna gra w Groningen, następnie sporo gry dla cypryjskiej Omonii Lefkossias, w której barwach spotkał się w eliminacjach Ligi Europy z Jagiellonią. Przed trzema laty wrócił do Słowenii, tam z początku występował w Olimpii Lublana. Następnie występował w NK Domżale, a wiosnę tego roku rozpoczął w Bravo Lublana.

Atak

Na szpicy w tym meczu zagrał Paweł Brożek. Jedyny piłkarz z tamtego starcia, który również dziś reprezentuje barwy „Białej Gwiazdy”. W tamtym meczu Brożek strzelił dwie bramki. Kilka tygodni po tym spotkaniu odszedł z Krakowa i przez kilka lat występował za granicą. Reprezentował w tych latach Trabzonspor, Recreativo Huelva i Celtic Glasgow. W żadnym z tych klubów jednak sobie nie poradził.

W 2013 roku wrócił do Krakowa, gdzie znów stał się gwiazdą. Pod koniec ubiegłego sezonu opuścił Kraków, ale jesienią ponownie podpisał kontrakt z Wisłą. W tym sezonie w sześciu spotkaniach strzelił dla Wisły jednego gola w ekstraklasie. Z krakowskim klubem wywalczył siedem tytułów mistrzowskich, dwa Puchary Polski, dwukrotnie zostawał też królem strzelców całych rozgrywek. Jest legendą Wisły.

Rezerwowi

Jedną z bramek w tym starciu zdobył też Cezary Wilk, który na boisku zameldował się w 61. minucie, zmieniając Tomasa Jirsaka. W Krakowie spędził trzy lata, po czym trafił do Hiszpanii. Tam grał w Deportivo La Coruna i Realu Saragossa. Niestety jego karierę zastopowały kontuzje, przez które Wilk rok temu zakończył karierę. Ostatni mecz w karierze rozegrał 2,5 roku.

Kolejnym zawodnikiem, który w tym meczu poderwał się z ławki, był Maciej Żurawski. Dla „Żurawia” sezon 2010/2011 był ostatnim na profesjonalnym poziomie. Pięciokrotny mistrz Polski z Wisłą, dwukrotny król strzelców rozgrywek. Strzelec ponad 100 bramek w ekstraklasie. W tej ostatniej przygodzie z Wisłą wyglądał jednak znacznie słabiej. Później wznowił na chwilę karierę, występując dla Porońca Poronin. Po zakończeniu kariery próbował bezskutecznie dostać się do Europarlamentu z list Platformy Obywatelskiej w 2014 roku. Obecnie jest ekspertem telewizyjnym w Eurosporcie.

Pod koniec meczu na plac boju wszedł Marokańczyk Nourdin Boukhari. Zawodnik ten to jeden z największych niewypałów transferowych Wisły z czasów Bogusława Cupiała. Przychodził do Polski z naprawdę dobrym CV. Grał dla Ajaksu Amsterdam, Nantes, AZ Alkmaar czy NAC-u Breda. Tymczasem w Polsce kompletnie nie zaistniał. Dla Wisły rozegrał raptem dziewięć spotkań i spisywał się słabo. W Wiśle był przez sezon, ale wiosną nie powąchał już murawy. Po odejściu z Wisły pograł jeszcze dla całkiem niezłych holenderskich klubów: ponownie grał w Bredzie, następnie w RKC Waalwijk i Sparcie Rotterdam. W 2016 roku zakończył karierę w barwach holenderskiego Magreb ’90.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze