Ben Foster, bramkarz West Bromich, nawołuje do powalczenia o zwycięstwo w ostatnim spotkaniu Roya Hodgsona przed objęciem kadry reprezentacji Anglii.

64-letni Hodgson poprowadzi West Brom po raz ostatni w starciu z Arsenalem. Londyńczycy, aby byli pewni bezpośredniego awansu do Ligi Mistrzów, muszą zwyciężyć. Stąd też nie będzie to łatwy mecz dla podopiecznych Roya.
Foster nawołuje do zostawienia serca na boisku w finałowym spotkaniu trenera. Chce, aby godnie podziękowano mu za dotychczasową współpracę. Były bramkarz Manchesteru United uważa, że szkoleniowiec w pełni na to zasługuje. – Zasługuje na to, by opuścić ten klub ze zwycięstwem w swoim ostatnim meczu tutaj. On był fantastyczny dla nas, mim, że byłem tu tylko rok, a on 18 miesięcy. Wszyscy mówią, że odkąd tu przybył, ustabilizował ten statek i ustatkował wszystkich. Wszyscy znają swoje zadania – od bramkarza, przez obrońców, po napastników.