Flota pokonała KSZO


Flota Świnoujście pokonała na własnym stadionie KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 2:1 (0:0). Gospodarze utrzymali prowadzenie, mimo nerwowej końcówki spotkania.


Udostępnij na Udostępnij na

Pierwszą groźną akcję przeprowadzili gospodarze. Krajanowski podał piłkę do Mazurkiewicz, ale zawodnik gospodarzy nie zdołał pokonać Dymkowskiego. W drużynie gości na uwagę zasłużyli Cieśliński i Matuszczyk, ale żaden z nich nie przechytrzył  bramkarza gospodarzy. Pod koniec pierwszej połowy dogodną sytuację zmarnował Cieciura. Piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek. W 45. minucie strzał z rzutu wolnego Białka obronił Rygielski.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków Floty. W 63. minucie dośrodkowanie w pole karne Jarmuża, do piłki dopadł Mazurkiewicz i strzałem głową pokonał Dymkowskiego. Po tej bramce Flota dostała wiatru w żagle. W 73. minucie zamieszanie pod bramką KSZO, najwięcej sprytu wykazała Damian Krajanowski i zdobył drugą bramkę dla gospodarzy.
Piłkarze gości wzięli się do odrabiania strat i już dziesięć minut później zdobyli kontaktowego gola. Błąd bramkarza, który źle wykopał piłkę, wykorzystał Jakub Kapsa. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie i to gospodarze mogli cieszyć się z trzech punktów.

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze