Fiołki lepsze od Kogutów


ACF Fiorentina w końcu opuszcza strefę spadkową. Podopieczni Sinisy Mihajlovica odnieśli dziś cenne zwycięstwo nad ekipą Bari. Bramki dla gospodarzy zdobyli Marco Donadel oraz Alberto Gilardino. Goście odpowiedzieli trafieniem Alessandro Parisiego w doliczonym czasie gry.


Udostępnij na Udostępnij na

W pierwszych minutach meczu optyczną przewagę zdobyła Fiorentina. Pierwszy bramce gości zagroził kapitan „Fiołków”, Riccardo Montolivo. Strzał włoskiego pomocnika zdołał jednak obronić Gillet. Kilka chwil później wyborną okazję zmarnował Marco Marchionni. Włoch znalazł się sam na sam z bramkarzem po błędzie jednego z obrońców Bari, lecz jego strzał trafił wprost w golkipera rywali. Dopiero w 34. minucie gospodarze dopięli swego. Marco Donadel popisał się pięknym uderzeniem zza pola karnego. Futbolówka poszybowała obok bezradnego Gilleta i odbiła się od słupka, zanim wpadła do bramki. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i to w drużynie z Florencji, po pierwszych 45 minutach, panował lepszy nastrój.

Piętnaście minut po wznowieniu gry przed szansą na zdobycie gola stanął Adem Ljajić, lecz młodemu Serbowi zabrakło nieco zimnej krwi. Goście zdołali odpowiedzieć dwoma nieskutecznymi próbami Abdelkadera Ghezzala. Pod koniec spotkania, a dokładniej w 82. minucie, na listę strzelców wpisał się Alberto Gilardino, umieszczając piłkę w siatce z najbliższej odległości. Gdy wydawało się, że Fiorentina dowiezie dwubramkowe prowadzenie do końca spotkania, padła bramka dla gości. Alessandro Parisi był tym, który strzelił honorowego gola dla „Kogutów”.

Dla drużyny z Florencji ta wygrana oznacza ucieczkę ze strefy spadkowej i poprawnie humorów, przynajmniej do jutra, kiedy to zostaną rozegrane kolejne spotkania ósmej kolejki Serie A.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze