Filipe Luis powrócił do Brazylii. Jacy inni znani piłkarze grają w Serie A?


Były już obrońca Atletico Madryt nie jest jednym Brazylijczykiem, który powrócił do ojczyzny

24 lipca 2019 Filipe Luis powrócił do Brazylii. Jacy inni znani piłkarze grają w Serie A?

Po 15 latach gry poza granicami swojego państwa Filipe Luis Kasmirski zdecydował się na powrót do ojczyzny. Dziś ma 33 lata [w sierpniu skończy 34 – przyp. red.], a Brazylię opuścił tuż po skończeniu 19-nastych urodzin. Jego pierwszym europejskim klubem był Ajax, dokąd został wypożyczony z Figueirense FC. Jednak to nie Holandia, ale Hiszpania stała się jego drugim domem. Liga brazylijska (Serie A) zyskała znane na całym świecie nazwisko, a czy to pierwszy taki przypadek od lat? Jacy znani piłkarze grają obecnie w Kraju Kawy?


Udostępnij na Udostępnij na

W 2006 roku Filipe Luis przeszedł na dwuletnie wypożyczenie z urugwajskiego CA Rentistas do Deportivo La Coruna. W sezonie 2008/2009 był już pełnoprawnym członkiem klubu z Galicji. „Depor” zapłaciło za 23-letniego wówczas Brazylijczyka około 2,2 mln euro. Po kolejnych dwóch latach został zawodnikiem Atletico Madryt, gdzie na swojej drodze spotkał Diego Simeone.

Argentyński szkoleniowiec uczynił z Filipe Luisa jednego z lepszych lewych obrońców w La Liga. Przez lata był jednym z fundamentów słynnego „cholismo”.  Brazylijczyk spędził w drużynie ze stolicy Hiszpanii aż osiem lat. Po czterech sezonach przeniósł się do Londynu, gdzie występował w niebieskich brawach Chelsea, ale po roku wrócił do Atletico i spędził w nim kolejne cztery sezony. W końcu cudowne życie jest tylko w Madrycie.

W swojej prywatnej gablocie Filipe Luis posiada m.in. po jednym mistrzostwie Hiszpanii i Anglii, Puchar Hiszpanii, a także dwa puchary Ligi Europy. Obecnie wyceniany jest na trzy mln euro. Do Flamengo dołączył jednak na zasadzie wolnego transferu, po tym jak jego umowa z „Rojiblancos” dobiegła końca.

Czy w brazylijskiej Serie A występują inni znani, z europejskich boisk, piłkarze? Tak, jest ich sporo. Oto najciekawsze nazwiska.

Znane nazwiska grające obecnie w Brazylii

1. Adriano
Wiek: 34
Klub: Club Athletico Paranaense
Wartość: 800 tysięcy euro

Od razu uspokajamy. Nie chodzi o Adriano, który grał w Interze Mediolan, bowiem od przeszło trzech lat jego buty wiszą na kołku. Ten Adriano nazywa się Adriano Correia Claro. Dalej nic? No dobrze. Grał on w La Liga i to nie w byle jakich klubach, bo Sevilli i FC Barcelona. Na Półwyspie Iberyjskim spędził 11,5 roku, po czym przeniósł się do Besiktasu. Od kilku dni jest nowym zawodnikiem brazylijskiego Athletico. To niezwykle utytułowany i doświadczony lewy obrońca. Na swoim koncie ma 21 klubowych pucharów i jeden reprezentacyjny (Copa America z 2004 roku).

2. Rafinha
Wiek: 33
Klub: Flamengo Rio de Janeiro
Wartość: 3 mln euro

Jeszcze w poprzednim sezonie dogrywał piłki do Roberta Lewandowskiego, teraz będzie podawać futbolówkę chociażby do Gabriela Barbosy. Pierwszym klubem Rafinhi w Europie było Schalke 04, następnie trafił do włoskiej Genoi, a od sezonu 2011/2012 – nieprzerwanie – był piłkarzem Bayernu Monachium. W barwach ekipy z Bawarii zdobył aż 18 trofeów. Jednym z nich jest puchar Ligi Mistrzów z 2013 roku.

3. Alexandre Pato
Wiek: 29
Klub: FC Sao Paulo
Wartość: 9 mln euro

Tego nazwiska nie trzeba nikomu przedstawiać. Alexandre Pato, a właściwie Alexandre Rodrigues da Silva, to jeden z najbardziej zmarnowanych talentów w historii piłki nożnej. Klasyczny przykład piłkarza, któremu nie zabrakło umiejętności, lecz raczej głowy na karku i zdrowia. W 2009 roku otrzymał tytuł Golden Boya. Po dziesięciu latach wciąż nie może wrócić do formy z początków gry w Milanie. W tym sezonie brazylijskiej Serie A zdobył trzy gole w dziesięciu meczach.

4. Felipe Melo
Wiek: 36
Klub: SE Palmeiras
Wartość: 1 mln euro

Felipe Melo to były piłkarz m.in. Racingu Santander, Galatasaray, Juventusu czy Interu Mediolan. Pomocnik od dwóch lat występuje w Palmeiras, z którym przed rokiem wygrał mistrzostwo kraju. Największe sukcesy święcił nad Bosforem, gdzie w barwach stołecznego Galatasaray zdobył siedem trofeów. Mimo 36 lat na karku dalej gra spotkania – z małymi wyjątkami – od deski do deski. W ubiegłym roku wystąpił w 37 meczach we wszystkich rozgrywkach, co łącznie daje 2844 minuty. Jako defensywny pomocnik zawsze otrzymywał sporo żółtych kartek, na koniec kariery także się to nie zmieniło. Obecnie ma już osiem kartoników, a rozgrywki trwają od marca.

5. Diego Alves
Wiek: 34
Klub: Flamengo Rio de Janerio
Wartość: 4 mln euro

Diego Alves, czyli specjalista od bronienia rzutów karnych. W 270 rozegranych spotkaniach w La Liga, 45-krotnie zmuszony był do obrony uderzenia z jedenastu metrów. Udało się w aż 21 z tych prób. Wyprzedzając drugiego Palopa i Casillasa o dziesięć skutecznych interwencji. Jednak Diego Alves bronił nie tylko rzuty karne. Przykładem jest poniższy film. Od dwóch lat występuje we Flamengo, którego jest kapitanem.

Oprócz wymienionych zawodników w brazylijskiej Serie A występuje m.in. napastnik Vagner Love, który w 244 golach dla CSKA Moskwa strzelił 120 goli i zanotował 53 asysty. Brazylijczyk trzy razy zostawał królem strzelców. Dwukrotnie ekstraklasy rosyjskiej, raz tureckiej. W Kraju Kawy gra także inny znany z europejskich boisk snajper Paolo Guerrero. Peruwiańczyk grał m.in. dla Bayernu Monachium czy Hamburga SV. Od kilku lat jest kapitanem drużyny narodowej Peru, a podczas ostatniego Copa America strzelił trzy bramki, w tym jedną w finale przeciwko Brazylii.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze