Ferguson: The Treble jest w naszym zasięgu


Sir Alexa Fergusona bez wahania można nazwać wielkim optymistą. Szkot wierzy, że jego drużyna powtórzy sukces z roku 1999 i sięgnie po The Treble. Czerwone Diabły bardzo dobrze radzą sobie w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach (nie licząc Curling Cup). Apetyt rośnie w miarę jedzenia, więc nic dziwnego, że na Old Trafford czekają na wielki sukces zespołu.


Udostępnij na Udostępnij na

W poprzednim sezonie Potrójna Korona była bardzo blisko. W Premier League Manchester nie miał sobie równych i po raz pierwszy od 2003 roku sięgnął po mistrzowski tytuł. Jednak w FA Cup piłkarze Fergusona musieli uznać wyższość przeciwnika dopiero w finale. Jeżeli chodzi o Ligę Mistrzów, to z tymi rozgrywkami United pożegnało się w półfinale. Fergie uważa, że to kontuzje pozbawiły drużynę szans na zwycięstwo w obu wyżej wymienionych pucharach. Teraz wszystko ma wyglądać inaczej.

 - The Treble jest w naszym zasięgu. Wracając do poprzedniego sezonu to uważam, że gdybyśmy mieli silniejszy skład to osiągnęlibyśmy znaczny sukces, przecież tacy zawodnicy jak Gary Neville, Rio Ferdinand, Nemanja Vidic i Mikael Silvestre zostali kontuzjowani, i to w najbardziej nieodpowiednim dla nas momencie. Nie mieliśmy na tyle doświadczonej defensywy, by móc pokonać w półfinale AC Milan, jednak teraz jesteśmy mocniejsi – przekonuje Szkot.

– Wiemy, że będzie to trudne, tak jak dla każdej innej drużyny, ale jest to możliwe. Teraz najważniejsze są spotkania z Tottenhamem w FA Cup, oraz Lyonem w Lidze Mistrzów, czekają nas ciężkie pojedynki. Jako menadżer mam nadzieję, że kontuzje nam tym razem nie przeszkodzą. W 1999 roku tylko Henning Berg z powodu kontuzji musiał opuścić mecz finałowy, reszta była zdrowa. Potrzebne nam będzie takie szczęście. Jeżeli dostaniemy się do półfinałów FA Cup, oraz Championes League, nie zapomnimy o lidze, która również jest dla nas dużą szansą – zakończył.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze