Alex Ferguson zdradził kulisy rozmów z byłym piłkarzem Chelsea. To właśnie trener Manchesteru zdecydował, że Cole nie zostanie jego nowym podopiecznym.
Pomocnik reprezentacji Anglii był jednym z piłkarzy, o których mówiło się najwięcej podczas letniego okna transferowego. Chelsea Londyn nie przedłużyła z nim kontraktu, dlatego mógł odejść do innego klubu za darmo. Ponieważ Cole jest wciąż doskonałym zawodnikiem, pojawiały się liczne spekulacje dotyczące jego nowego klubu. Również z zagranicy, chociaż było prawie pewne, że zawodnik będzie chciał pozostać w kraju.
W związku z tym najpoważniejszymi kandydatami do sprowadzenia Cole’a były Arsenal, Tottenham oraz Manchester United. Ostatecznie piłkarz wylądował jednak na Anfield Road, gdzie prawdopodobnie spędzi najbliższe cztery lata.
Alex Ferguson twierdzi, że miał możliwość zatrudnienia zawodnika, jednak z pewnych powodów nie zdecydował się na takie rozwiązanie.
– Agent Cole’a przybliżył nam pewnego dnia sytuację swojego klienta, jednak my nie zaczęliśmy negocjacji. To byłby skomplikowany interes – wytłumaczył swoją decyzję trener.
Do spotkania jednak z pewnością dojdzie, ponieważ w tej kolejce Manchester podejmuje u siebie Liverpool. Dzięki temu będziemy mogli przekonać się, czy decyzja Fergusona była właściwa.
