Trener Manchesteru United, sir Alex Ferguson, stwierdził, że Rafael ma wszystko, by zostać jednym z najlepszych bocznych obrońców na świecie. Podopieczny Szkota przedłużył ostatnio kontrakt z „Czerwonymi Diabłami”.
Brazylijczyk dołączył do zespołu z Manchesteru razem ze swoim bratem w 2008 roku z Fluminense, jednak musi jeszcze poczekać na regularne występy w pierwszej drużynie. Mimo wszystko Ferguson już teraz widzi w 21-latku wielki potencjał.
– Rafael posiada wszystkie atrybuty ku temu, by stać się jednym z najlepszych bocznych obrońców na świecie. Cieszę się, że podpisaliśmy z nim nowy kontrakt – mówił szkocki trener dla oficjalnej strony klubu.
– Ten chłopak niesamowicie się rozwinął, odkąd do nas dołączył. Jego energię i entuzjazm ogląda się z przyjemnością. Rafael jest jednym z najbardziej perspektywicznych zawodników, jakich mamy. Nie boi się grać i mocno wierzy w siebie.
Trenerowi nie pozostał dłużny sam piłkarz, który podziękował swemu szkoleniowcowi. – Chciałbym podziękować Fergusonowi za wiarę we mnie, a także moim fanom za wsparcie.
– Uwielbiam grać dla Manchesteru, to wspaniała drużyna z wielką żądzą wygrywania – zakończył 21-latek.
hahahaha
Nie no rozwaliłeś mnie ziomuś :D