Po przeprowadzonym dochodzeniu w związku z domniemanym obrażeniem Obiego Mikela przez angielskiego arbitra Marka Clattenburga FA postanowiła nie karać sędziego. Angielska federacja nie uwierzyła w słowa pomocnika Chelsea i co najlepsze, sama oskarżyła piłkarza o niewłaściwe zachowanie.
Do całego zajścia, na które poskarżył się Nigeryjczyk, doszło w czasie meczu Premier League pomiędzy Manchester United a Chelsea. Ramires i Obi Mikel postanowili wystosować po spotkaniu oficjalne pismo obarczające Clattenburga. Zawodnicy posądzili 37-letniego arbitra o obrażenie Nigeryjczyka podczas meczu 28 października na Stamford Bridge. Angielska federacja odrzuciła jednak zażalenie obu piłkarzy.
– FA zakończyła śledztwo w sprawie złego postępowania Marka Clattenburga podczas meczu pomiędzy Chelsea a Manchesterem United, który został rozegrany w niedzielę 28 października. Żadna akcja dyscyplinarna nie będzie wszczęta przeciwko Clattenburgowi – tak brzmi oficjalne postanowienie FA w tej sprawie.
Co więcej, zarzuty zostały skierowane w przeciwną stronę, czyli w kierunku nigeryjskiego zawodnika. Piłkarz został posądzony o niewłaściwe zwracanie się do arbitra po zakończeniu spotkania.
Mark Clattenburg zajmuje się sędziowaniem od 1993 roku. Anglik prowadzi głównie mecze Premier League i UEFA. Od 2006 roku widnieje na oficjalnej liście arbitrów UEFA. Jednym z jego największych osiągnięć jest prowadzenie finału Pucharu Ligi Angielskiej w 2012 roku oraz finału igrzysk olimpijskich w 2012 roku w piłce nożnej mężczyzn.
