Samuel Eto'o, choć od obecnego sezonu jest graczem Interu Mediolan, nadal czuje się związany z Barceloną. Marzy mu się powtórzenie sukcesu sprzed roku i zagranie w finale Ligi Mistrzów, a jeszcze bardziej zmierzenie się w nim właśnie z „Blaugraną”.
– Chcę wyłącznie, by ludzie czuli przyjemność z oglądania mojej gry niezależnie od tego, jakie kolory są na koszulce, którą noszę podczas meczu. Mam nadzieję, że jestem w stanie osiągnąć lepszy wynik niż tylko zwycięstwo w Serie A. Dla mnie i dla moich fanów najlepiej by było, gdyby udało mi się zagrać w finale Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie – stwierdził Eto’o.
– Jeżeli chodzi o mecz z „Barcą”, to przede wszystkim będę rozkoszować się grą. Nie oznacza to, że nie będę szukać okazji, by strzelić gola. Jeżeli tylko trafi mi się szansa, strzelę. Chcę sprawić radość mojej obecnej drużynie – dodał Kameruńczyk.
