Eredivisie: Heerenveen wreszcie wygrywa, kolejna „trójka” NEC


Za nami piątkowe i sobotnie mecze. Coraz lepiej radzi sobie Heracles, który zwyciężył Utrecht 2-1. Wreszcie zwycięstwo zanotowało Heerenveen. Pokonało NAC Brede aż 3-0. Na własnym boisku Willem II nie sprostało drużynie z Groningen ( 1-2 ). Trzeci raz z rzędu piłkarze NEC pokonali rywali aplikując im 3 gole. Tym razem była to drużyna De Graafschap. Ostatnia drużyna Eredivisie uległa Vitesse 1-2.


Udostępnij na Udostępnij na

Heracles – Utrecht 2 – 1  (1 – 0)
Wydaje się, że zwycięstwo Heraclesu to niespodzianka, lecz piłkarze z Almelo coraz lepiej sobie radzą z meczu na mecz.

Pierwszą bramkę w spotkaniu zdobył w 29. minucie Everton, który wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Na przerwę, więc piłkarze Herclesu schodzili w dobrych humorach. W 58. minucie boisko opuścił Emmanuel Boakye, który dostał drugą żółta kartkę, a w efekcie czerwoną.  Zawodnicy obu drużyn długo nie mogli strzelić bramki. Udało się to dopiero w 68. minucie obrońcy Timowi Cornelisse, który doprowadził do remisu. Była to dla niego druga bramka w sezonie. Jednak pięć minut później, bo w 73. minucie po raz drugi w spotkaniu wygrywał Heracles. Stało się to za sprawą zdobytego gola przez Ragnara Klavana. Prowadzenia już nie oddali do końca spotkania, mimo iż grali w osłabieniu. Kolejne zwycięstwo stało się faktem.

SC Heerenveen – NAC Breda 3 – 0 (2 – 0)

Wreszcie dobre spotkanie zagrali piłkarze z Heerenveen. Odnieśli zwycięstwo nad dotychczas zajmującą trzecie miejsce NAC Breda. Z pewnością miło tego meczu nie będzie wspominał Kurt Elshot, który w 32. minucie strzelił bramkę samobójczą. Sześć minut później na 2-0 podwyższył Miralem Sulejmani. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. W 78. minucie swoją drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Sulejmani, dla którego był to 12 gol w sezonie. Mecz zakończył sie wynikiem 3-0.

Willem II – FC Groningen 1 – 2 (1 – 0)

Przed własną publicznością Willem II uległo drużynie z Groningen chociaż do przerwy prowadziło 1-0. Bramka ta padła w 38. minucie z rzutu karnego wykonywanego przez Struijka. W 82. minucie bramkę samobójczą strzelił Bćlum. Gol ten doprowadził do remisu. Już dwie minuty później Groningen wyszło na prowadzenie za sprawą Rovera. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie.

NEC – De Graafschap 3 – 1 (1 – 0)

Kolejne spotkanie w którym gracze NEC aplikują przeciwnikom trzy gole. Tym razem byli to gracze De Graafschap. W 33. minucie bramkę zdobył Holman. Była to jedyna bramka w pierwszej połowie. Dwie minuty po wznowieniu gry na listę strzelców wpisał się Vadocz. W 60. minucie bramkę kontaktową strzelił Tarvajärvi. Na piętnaście minut przed zakończeniem spotkania drugą bramkę zdobył Holman, który wyprowadził NEC na prowadzenie 3-1. Takim wynikiem zakończył się mecz.

Excelsior – Vitesse 1 – 2 (0 – 1)

Wynik spotkania w 35. minucie otworzył Anduele Pryor dając prowadzenie gościom. W 67. minucie czerwoną kartką został ukarany Velthuizen i Vitesse musiało grać w „10”. Stworzyło to dobrą okazję dla piłkarzy Exceslioru, którzy dwie minuty później doprowadzili do remisu. Rzut karny na bramkę zamienił Voskamp. Goście grający w osłabieniu zdołali zdobyć jeszcze jedną bramkę. W 85. minucie zwycięstwo Vitesse zapewnił Lorca pokonując Graaflanda.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze