W sobotni wieczór głównie wygrywali gospodarze. Wyjątkiem jest remis w spotkaniu De Graafschap - Heracles. Twente i Feyenoord strzelili swoim rywalom po cztery bramki. Cenne zwycięstwo odniosła NAC Breda. Im bliżej końca sezonu, tym liga robi się coraz ciekawsza.
NAC Breda – Excelsior Rotterdam 2-0 ( 1-0 )
Sobotnią część kolejki jako pierwsze rozpoczęły drużyny NAC i Excelsioru. Faworytem spotkania oczywiście byli gospodarze. Jak mogło być inaczej gdy naprzeciw siebie stanęły piąta i ostatnia drużyna Eredivisie. Blisko było, aby pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo, lecz w 45. minucie Fouad Idabelhay wyprowadził Bredę na prowadzenie. Było to piąte trafienie tego zawodnika w obecnym sezonie w Eredivisie. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą część spotkania. Po przerwie, dopiero w 60. minucie zawodnicy Bredy strzelili drugą bramkę. Uczynił to Joonas Kolkka, dla którego było to dopiero drugie trafienie. Do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie. Zawodnicy gospodarzy i kibice mogli się cieszyć z trzech ważnych punktów, które mogą mieć ważny wpływ na końcowa tabelę.
De Graafschap – Herakles Almelo 0-0 ( 0-0 )
Nudne spotkanie ujrzeli kibice zgromadzeni na De Vijvenberg. Sąsiadujące ze sobą drużyny nie zachwyciły skutecznością. Wynik końcowy to 0-0.
FC Twente – Vitesse 4-3 ( 1-2 )
Bardzo ciekawe spotkanie odbyło się w Enschede. Miejscowa drużyna, FC Twente zmierzyła się z Vitesse. Gospodarze są drużyną, która najczęściej remisuje ( 10 remisów ). Pierwsza bramka padła szybko. W 4. minucie na listę strzelców wpisał się napastnik, Romano Denneboom i Twente objęło prowadzenie. Vitesse doprowadziło do remisu w 39. minucie. Bramkę strzelił pomocnik, Juan Lorca. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. Minutę tuż po wznowieniu gry, za sprawą Santiago Kolki goście wygrywali 2-1. Jednak dwie minuty później, bo w 48. minucie swoją dwudziestą bramkę w sezonie ustrzelił B.I. N’Kufo. Na tablicy świetlnej widniał zatem remis po dwa. W 73. minucie za drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę boisko musiał opuścić zawodnik Vitesse, Alexander Böttner. Cztery minuty później, grający w osłabieniu goście stracili trzecią bramkę, którą strzelił Hersi. W 85. minucie swoją drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił B.I. N’Kufo wyprowadzając Twente na dwubramkowe prowadzenie 4-2. Vitesse stać było tylko na jedną odpowiedź. W 90. minucie kontaktową bramkę strzelił Claudemir. To było wszystko dzisiejszego wieczoru na co było stać zawodników gości. Tak, więc wynik zatrzymał się na 4-3 dla graczy z Arnhem.
Feyenoord – VVV-Venlo 4-1 ( 3-1 )
Zdecydowanym faworytem był Fenenoord. Już w 6. minucie Luigi Bruins wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Szybko jednak wyrównał Keisuke Honda, bo już w 13 minucie. Dwadzieścia minut później Feyenoord ponownie prowadził. Tym razem za sprawą Giovanniego Van Bronckhorsta. Wynik pierwszej połowy, która zakończyła się wynikiem 3-1 dla zawodników z De Kuip, w 44.minucie ustalił Michael Mols. Jedyna bramka w drugiej części spotkania padła w 58. minucie, strzelona przez Nuri Sahina. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-1 dla Feyenoordu.
