Obrońca Liverpoolu, Jose Enrique, wezwał swoich kolegów z zespołu do lepszej gry. „The Reds” szczególnie słabo radzą sobie w tym sezonie w spotkaniach domowych, w których tracą mnóstwo punktów.
Do czwartego miejsca, pozwalającego na grę w Lidze Mistrzów, Liverpool traci obecnie cztery punkty. W ostatniej kolejce podopieczni Kenny’ego Dalglisha przegrali z Manchesterem United, ale porażki zaliczyły również takie zespoły jak Chelsea i Newcastle United, przez co wynik ten nie jest aż tak bardzo dotkliwy.
– Przegraliśmy z United, ale prawda jest taka, że najwięcej punktów tracimy u siebie. Wciąż walczymy o Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie. To trudne zadanie, ale Chelsea i Arsenal tracą ostatnio sporo punktów. Dla przykładu, Chelsea przegrała w ten weekend. Nie możemy zapominać również o Newcastle. To ważne, że czekają nas jeszcze domowe mecze z tymi zespołami. Będziemy mieć naszego dwunastego zawodnika – kibiców.
– Trudno jest wygrać na Old Trafford, ale z takimi drużynami jak Blackburn i Swansea przed własną publicznością musimy zdobywać komplety punktów. Zostało jeszcze wiele spotkań. Musimy wygrać jak najwięcej z nich. Piłka nożna jest nieprzewidywalna, dlatego ludzie ją kochają. My nadal jesteśmy w wyścigu.