Patryk Motyka, Michał Kołodko

Ekstraklasa: co zapamiętamy po piętnastej kolejce?


Za nami 15. kolejka ekstraklasy. Co zwróciło szczególną uwagę w czasie jej trwania? Zapraszamy do lektury!


Udostępnij na Udostępnij na

1) Konrad „The Spider” Forenc

TME Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
Konrad Forenc (fot. Grzegorz Rutkowski;)

Golkiper Zagłębia Lubin pozazdrościł słynnemu Andersonowi Silvie jego „fatality” z kopniaka i postanowił przetestować swoje na Łukaszu Burlidze. Ostatecznie golkiper lubinian znokautował się sam albo bardziej został zdyskwalifikowany przez sędziującego pojedynek na zasadach MMA Pawła Raczkowskiego. Mówiąc nieco bardziej serio, wejście Konrada Forenca było wybitnie głupie i nieodpowiedzialne. Kiedyś mówiło się, że za wślizg na ziemi powinna być żółta, na wysokości kostki czerwona, a na wysokości kolan pięć lat więzienia. Wślizg wykonany przez bramkarza był na wysokości kolana. Gdyby trafił idealnie, nikomu nie byłoby do śmiechu. Najpewniej zakończyłby Burlidze karierę. Największą karą był jednak sam rezultat, Wisła dzięki zwycięstwu ugruntowała pozycję w czołowej ósemce. A to jak na razie cel minimum.

2) Raz się wygrywa, raz się przegrywa

Po niesamowitej serii bez choćby jednej porażki Cracovia uległa rewelacji tych rozgrywek, liderowi z Gliwic. Od tej pory „Pasy” stały się normalnym zespołem, czyli takim, który da się pokonać. Ostatnie spotkania pokazują, że podopieczni Jacka Zielińskiego grają bardzo nieregularnie. Od początku września „Craxa” gra w kratkę – na zmianę wygrywa i przegrywa. Tym samym osiem ostatnich meczów ligowych to cztery zwycięstwa i cztery porażki. Nadchodzące kolejki zweryfikują jednak formę klubu z Krakowa, czekają go bowiem trudne pojedynki z Lechią, Wisłą, Podbeskidziem i Piastem.

3) Another brick in the wall

O tym, co Robert Podoliński zrobił z Podbeskidzia, ktoś napisze kiedyś dobrą książkę. Plątającą się w dole tabeli drużynę zamienił w niesamowity monolit, świetnie się broniący, do tego bardzo skuteczny. Termalica oddała 24 (!) strzały na bramkę świetnego Emiliusa Zubasa, żaden jednak nie znalazł drogi do pokonania Litwina. Podbeskidzie rozpoczęło marsz w górę tabeli. Dogoniło już peleton, teraz pora na atak na czołową ósemkę. Tabela od początku października daje bielszczanom piąte miejsce. Na takie z pewnością trener Podoliński by się nie obraził.

4) Stępiński na fali

Mariusz Stępiński, Ruch Chorzów
Mariusz Stępiński, Ruch Chorzów (fot. Marcin Kuźnia)

Ostatnio w ekstraklasie modny stał się Mariusz Stępiński. Jeszcze niedawno młody napastnik Ruchu wyjeżdżał wraz z kolegami z reprezentacji do lat 21 do Białegostoku na mecz z Rumunią, a dziś, po strzeleniu dwóch bramek z Lechem i jednej ze Śląskiem, może pakować walizki, bo już w piątek będzie miał okazję wystąpić z seniorską kadrą. Powołanie zadziałało na 20-latka bardzo pozytywnie, bo ten po raz kolejny trafił do siatki rywala. Gdyby nie fenomenalny Nikolić, Stępiński walczyłby w tym momencie o koronę króla strzelców – z ośmioma golami na koncie jest on bowiem wiceliderem tej klasyfikacji.

5) Wielki smutek w Białymstoku

Co tydzień mecz i co tydzień fani z Białegostoku liczą na przerwanie złej passy przez swoich ulubieńców. Niestety Jagiellonia znowu przegrała, tym razem z liderem z Gliwic. To oznacza, że „Jaga” nie wygrała w lidze sześciu spotkań z rzędu (tylko raz zremisowała), a siedmiu, wliczając starcie z Zagłębiem w Pucharze Polski. Co się dzieje z zespołem Michała Probierza? Po utracie pierwszej bramki w sobotę było widać w graczach „polskiego Guardioli” zrezygnowanie, bezradność, brak sił, nadziei. Nawet kibice zaczęli tracić cierpliwość – na spotkanie z Piastem przybyło ich zaledwie 8500, a kilku z nich opuszczało swoje miejsca już na 20 minut przed końcem. „Pszczółki” ewidentnie potrzebują jakiegoś impulsu, meczu na przełamanie. Takiego, dzięki któremu odzyskają wiarę w siebie. Michał Probierz zapowiada, że za dwa tygodnie zobaczymy inny zespół. Oby.

https://twitter.com/sts_bukmacher/status/663097484567277568

6) Minimalistyczna Korona

Na czym polega fenomen Korony? Ano właśnie nie wiadomo. Jeżeli ktoś ma możliwość obejrzenia tylko jednego, ale dowolnego meczu ekstraklasy w weekend, to niech nie wybiera meczu Korony, bo jeśli liczy na gole, to grubo się przeliczy. W ostatnich ośmiu meczach tego zespołu padło w sumie… sześć bramek. Nudy. Kielczanie nie są zbyt rozrzutni – w sumie w lidze strzelili najmniej bramek, ale też najmniej ich stracili. Ich bilans to 12-12. Ich gra nie zachwyca, ale jakimś cudem nie odzwierciedla ich wyników. Tym samym po niedzielnej wygranej z pogrążającym się Górnikiem „Złoto-krwiści” utrzymali piąte miejsce w tabeli i tracą tylko trzy punkty do… wicelidera.

7) Gloria victis

25.10.2015 13 kolejka TME Legia - Lech, Warszawa, Maciej Gajos (L), Tomasz Jodłowiec (P)
Maciej Gajos i Tomasz Jodłowiec, dwaj bohaterowie kolejki (fot. Grzegorz Rutkowski)

Bardzo dobre wrażenie zostawił po sobie Górnik Łęczna w Poznaniu. Wciąż mocno niedoceniana drużyna przyjechała do stolicy Wielkopolski jak po swoje, cały czas prowadząc grę. Gdyby nie czerwona kartka Radosława Pruchnika i wysoka skuteczność Macieja Gajosa (dwa gole), mecz mógłby się różnie potoczyć. Świetnie wyglądała ofensywna część drugiej linii łęcznian, a zwłaszcza Grzegorz Piesio, niegdyś odpalony z Lecha. Podopieczni Jana Urbana wygrali, zbliżając się na jeden punkt do czternastego w tabeli Śląska. Wiele wskazuje na to, że kryzys przy Bułgarskiej został zażegnany. Lepiej późno niż wcale.

8) Rzeźniczak na ławce, zero z tyłu

Stało się to, co wydarzyć się musiało. Trener Stanisław Czerczesow stracił cierpliwość do kapitana swojego zespołu i posadził go na ławce rezerwowych. Sztab szkoleniowy Legii uznał, że duet Lewczuk – Pazdan będzie się idealnie dopełniał. Efekt? Po raz pierwszy od kilkunastu spotkań warszawianie nie stracili bramki. Dzięki pojedynczemu błyskowi Tomasza Jodłowca zdołali wygrać domowe spotkanie z Pogonią i zapewnili sobie lokatę wicelidera. Do prowadzącego Piasta Gliwice tracą jednak aż osiem punktów, raczej mało więc prawdopodobne, aby zdołali go wyprzedzić w tym roku kalendarzowym.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze