Pomocnika Piasta Gliwice, Mariusza Zganiacza, czeka dziesięciodniowa przerwa w grze. Zawodnik narzeka na problem z barkiem.
Pomocnik ma uszkodzony stożek rotatorów. Zganiacz nabawił się urazu podczas starcia z MKS-em Kluczbork i opuścił już pojedynek z GKP Gorzów Wielkopolski w ostatniej kolejce ligowej. – Podczas meczu z MKS-em Kluczbork, po jednym ze starć z rywalami, upadłem krzywo na podłoże i stłukłem bark – powiedział „Zgani”.
– Obecnie piłkarz jeździ do Fizjofitu, bo nie może trenować. Ma pełny zakres ruchu, ale każdy kontakt z przeciwnikiem jeszcze teraz mógłby się dla niego źle skończyć – dodał członek sztabu medycznego Piasta, Andrzej Grajek.
Zganiacz nie jest jedynym zawodnikiem, który nie wystąpi w najbliższym spotkaniu Piasta. Oprócz niego wyłączeni z gry są Marcin Sopel i Michał Chałbiński.