W ramach 26. kolejki rosyjskiej Premier Ligi Terek Grozny pokonał na własnym stadionie Amkar Perm 2:1. Bohaterem gospodarzy był Maciej Rybus, który strzelił oba gole.
Waldemar Fornalik może być zadowolony. Jego faworyt na pozycji lewoskrzydłowego wraca do dobrej formy. Reprezentant Polski wpisał się na listę strzelców w 32. i 64. minucie spotkania. Były to jego kolejno trzecia i czwarta bramka w tym sezonie.
Ekipa ze stolicy Czeczenii zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli rosyjskiej ligi i ciągle ma szansę na grę w europejskich pucharach. Jeśli chodzi o pozostałych Polaków z Tereka, to Maciej Makuszewski wszedł na boisko w 34. minucie gry, natomiast Marcin Komorowski przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.