Przygotowujący się do rundy wiosennej Górnik Zabrze rozegrał wczoraj dwa mecze sparingowe. Podopieczni trenera Adama Nawałki pokonali rumuńską Politehnice Iasi oraz ukraiński Wołyń Łuck.
W pierwszym z sobotnich meczów sparingowych zabrzanie zmierzyli się z szóstą drużyną II ligi rumuńskiej. Goście wyszli na prowadzenie już w 4. minucie po strzale Dridy. Nie minęło dziesięć minut, a na tablicy świetlnej mieliśmy już wynik remisowy. Autorem trafienia był Maciej Mańka. Losy meczu rozstrzygnął na dziewięć minut przed końcem spotkania Adrian Świątek.
Górnik Zabrze – Politehnica Iasi 2:1 (1:1)
Mańka 13′, Świątek 81′
Górnik: S. Nowak – Pazdan, Danch, Marciniak, Pietrzak – Mańka, G. Nowak, Leszczak, Wodecki – Zachara, Świątek.
W drugim sobotnim meczu rywal był znacznie bardziej wymagający. Naprzeciwko Górnika stanął szósty zespół ukraińskiej ekstraklasy – Wołyń Łuck. Na początku spotkania zabrzanie zupełnie zaskoczyli rywali, wychodząc na prowadzenie już w 2. minucie po celnym strzale Macieja Bębenka. W 13. minucie było już 2:0, a na listę strzelców wpisał się Daniel Sikorski. Osiem minut przed końcem meczu zespół z Łucka zdobył bramkę kontaktową po skutecznie wykonanym rzucie karnym, lecz kilka chwil później za sprawą Michala Gasparika wynik brzmiał 3:1.
Górnik Zabrze – Wołyń Łuck 3:1 (2:0)
Bębenek 2′, Sikorski 13′, Gasparik 84′
Górnik: Stachowiak – Bemben, Banaś, Jop, Magiera – Bębenek (73′ Bonin), Przybylski, Kwiek (84′ Sikorski), Gasparik – Sikorski (64′ Gierczak), Zahorski.
![Spodek nie odleciał… ale było blisko! [KOMENTARZ]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/01/df2befa2220cda517a49a59da158b330-326x180-c-default.jpg)
