Brazylijski rozgrywający przekonuje, żeby jeszcze nie przekreślać Werderu z walki o finał Pucharu UEFA po porażce 0:1 na własnym stadionie z HSV. Po tym jak Piotr Trochowski strzelił jedynego gola, Werder do ostatniej minuty bezskutecznie szukał sposobu na pokonanie bramkarza HSV Franka Rosta. Diego przekonuje, że tym razem Werder pokaże na co go stać i wywalczy awans do finału w Stambule.
– Nie byliśmy wystarczająco skoncentrowani na czekającym nas zadaniu. – argumentował Diego. – Daliśmy im zbyt dużo wolnego miejsca i oni to po prostu wykorzystali, w drugiej połowie to my byliśmy lepszym zespołem, brakowało nam tylko bramek. Jestem przekonany, że graliśmy lepiej, teraz czeka nas trudne zadanie, ale najważniejsze jest to, że cały czas jesteśmy w grze i na pewno tę szansę wykorzystamy.
Brazyliczykowi wtórowali Clemens Fritz i Mesut Ozil – Musimy wygrać w Hamburgu. – mówią zgodnie. – W pierwszej połowie pierwszego meczu byliśmy w półśnie, zbyt dużo miejsca mieli zawodnicy z Hamburga, nie zrobiliśmy tego o co nas prosił trener. W drugiej połowie poprawiliśmy naszą grę i to co pokazaliśmy w tej odsłonie, będzie tym co zagramy w Hamburgu przez 90 minut. Damy z siebie wszystko i tym razem strzelimy gole, bo o to chodzi w futbolu.