Zmiana barw narodowych przez piłkarza wiąże się z kolejnymi, niekończącymi się dyskusjami na ten temat. Jedni uważają, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, natomiast drudzy twierdzą wręcz przeciwnie. Fakty są jednak takie, że obecne przepisy umożliwiają podjęcie takiej decyzji. Wielu graczy korzysta więc z tego, a jednym z nich był już blisko dwa lata temu Declan Rice. Sprawa pomocnika West Hamu przed zbliżającym się pojedynkiem Anglii z Irlandią budzi wciąż wiele emocji.
Decyzja o zmianie reprezentacji przez Declana Rice’a wywołała na Wyspach dosyć duże poruszenie. Dyskusje pewnie nie trwałyby tak długo, gdyby nie kilka wypowiedzi z przeszłości. Wtedy obecny piłkarz West Hamu podpisywał się pod nimi wszystkim, czym tylko mógł, ale teraz z pewnością cofnąłby czas, gdyby tylko miał taką możliwość. Na jego nieszczęście przed meczem Anglii z Irlandią wszystko powraca jak bumerang.
Irlandzkie korzenie Declana Rice’a
Żeby lepiej zrozumieć decyzję, jaką podjął dwa lata temu, trzeba cofnąć się do jego młodzieńczych lat. Declan Rice urodził się bowiem w Londynie. Tam się też wychował i stawiał pierwsze kroki w juniorskim, a później w seniorskim futbolu. Jak to w typowej angielskiej rodzinie, obecny piłkarz West Hamu ma również kilku irlandzkich krewnych, a dokładnie dziadka ze strony ojca. To właśnie z tego powodu zaczęły pojawiać się pierwsze wątpliwości, którą reprezentację wybierze nastolatek.
Mogłoby się wydawać, że Declan Rice podejmie decyzję bez wahania i wybierze grę dla reprezentacji Anglii. Nic takiego się jednak nie stało. Sam zawodnik od samego początku, co dla wielu mogło wydawać się zaskoczeniem, zdecydował się na grę dla Irlandii. W jej barwach przechodził przez kolejne szczeble juniorskie. Zaczęło się od kadry U-19 i sześciu występów, następnie czterech w U-21, aż stwierdzono, że obecny zawodnik West Hamu ma umiejętności, aby z powodzeniem występować w seniorskiej kadrze.
Dobre występy w klubowej piłce oraz na szczeblu młodzieżowym spowodowały, że ówczesny selekcjoner Irlandii Martin O’Neill zdecydował się dać swojemu podopiecznemu szansę. Rice wyszedł na boisko w pierwszym składzie w meczu pomiędzy Irlandią a Turcją. Jego drużyna przegrała wówczas 0:1. Nikt jednak nie miał wątpliwości, że w kadrze rośnie zawodnik klasy premium. Wierzono, że obsadzi on pozycję środkowego pomocnika lub obrońcy na lata.
https://twitter.com/FAIreland/status/1084761480472477698
Dodatkowo sam Declan Rice bardzo otwarcie mówił, że w sercu ma tylko i wyłącznie Irlandię – Jestem w pełni skupiony na graniu w Irlandii – powiedział w wywiadzie dla „Irish Independent”. – Nie ma decyzji do podjęcia. Gdybym nie chciał grać w Irlandii, nie byłoby mnie tutaj. Każdy kibic „The Boys in Green” mógł być zachwycony takimi deklaracjami. Żaden z nich nie wiedział jednak, że ta miłość w zawodniku West Hamu bardzo szybko wygaśnie.
Kontrowersje wobec zmiany barw
Od momentu debiutu w seniorskiej reprezentacji Irlandii Declan Rice szybko zmienił swój tok myślenia. W kadrze zagrał co prawda dwukrotnie, ale coraz częściej zaczęły dochodzić głosy, że Anglik poważnie rozmyśla nad zmianą barw. Na horyzoncie pojawiła się możliwość gry dla Anglii. W krótkim czasie wszystko wywróciło się do góry nogami. Nikt w zasadzie nie potrafił wpłynąć na decyzję piłkarza West Hamu. Dzwonił nawet do niego kapitan zespołu Irlandii Seamus Coleman, ale i to nie pomogło.
Jeśli zawodnik ma dwa obywatelstwa, może zmienić reprezentację narodową tylko raz, pod warunkiem że w barwach tej pierwszej nie rozegrał żadnego meczu o stawkę. Przepisy FIFA nie biorą w tym momencie pod uwagę meczów towarzyskich. Dzięki temu Declan Rice miał zielone światło, aby wybrać reprezentację Anglii. Taką właśnie ostatecznie wraz ze swoją rodziną podjął decyzję. Jego wniosek z prośbą zmiany został przyjęty:
– Ostatecznie jest to osobista decyzja, którą podjąłem sercem i głową, w oparciu o to, co uważam za najlepsze dla mojej przyszłości. W pełni zgadzam się, że niektórzy irlandzcy kibice będą rozczarowani moją decyzją i że każdy ma inne zdanie na temat zasad dotyczących reprezentacji. Mam jednak nadzieję, że ludzie zrozumieją, że podjąłem tę decyzję uczciwie i przy pełnym wsparciu mojej rodziny.
Declan Rice słusznie nawiązał do tego, że nie wszyscy irlandzcy kibice zrozumieją jego decyzję. Do wypowiedzi bardzo patriotycznych względem Irlandii trzeba bowiem dorzucić jeden gest, który wykonał jeszcze w juniorskiej kadrze „The Boys in Green”. Mowa tu o spotkaniu pomiędzy drużynami U-21 Irlandii i U-21 Azerbejdżanu. W doliczonym czasie gry jeden z partnerów Rice’a zdobył bramkę. Jednak to nie on skradł całe show. To właśnie obecny piłkarz West Hamu wpadł w euforię i zaczął całość herb na swojej koszulce. Łatwo się domyślić, że nie zostało to dobrze odebrane przez kibiców, gdy ogłosił, że wybiera mimo wszystko grę dla Anglii.
Trudna przeprawa o miejsce w składzie
Środek pola w seniorskiej reprezentacji Anglii jest od kilku lat naprawdę dobrze obsadzony. Kiedy Declan Rice zmieniał kadrę, grali w nim wtedy Eric Dier, Jordan Henderson, Delle Alli, Ross Barkley Ruben Loftus-Cheek i Jesse Lingard. Dla wciąż młodego piłkarza, który w West Hamie dopiero co umacniał swoją pozycją w wyjściowej jedenastce, nie wyglądało to najlepiej. O pierwszym składzie Anglik nie miał co myśleć, ale nawet pojawiły się wątpliwości, czy będzie on dostawać w ogóle powołania od Garetha Southgate’a.
Angielscy fani niepotrzebnie się jednak martwili. Declan Rice szybko otrzymał swoją szansę, aby zadebiutować. Stało się to bowiem już miesiąc później w spotkanie pomiędzy Anglią a Czechami w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Miał wówczas 20 lat, dwa miesiące i dwa dni. Od tego momentu Anglik rozegrał już w barwach „The Three Lions” jedenaście spotkań. Nikt już nie zastanawia się, czy 21-latek poradzi sobie w tak wymagającym zespole.
❤️🏴 #7👀🤣 pic.twitter.com/CpIJ5H3iqL
— Declan Rice (@_DeclanRice) October 11, 2020
Declan Rice regularnie otrzymuje powołania od Garetha Southgate’a, który bardzo ceni swojego zawodnika. – Jesteśmy coraz bardziej podekscytowani współpracą z nim. W tym sezonie był istotną częścią drużyny West Ham, gra z taktyczną dojrzałością i jest dobry technicznie. Jest również jasne, jakim jest liderem na boisku w tak młodym wieku. Nie znajdziesz zbyt wielu takich postaci – mówił jakiś czas temu selekcjoner reprezentacji Anglii dla talkSPORT.
Co Declan Rice wnosi do gry reprezentacji Anglii?
Mało na świecie jest piłkarzy, którzy mimo młodego wieku mają już całkiem spory bagaż doświadczeń. Komuś, kto regularnie od kilku lat zagląda na boiska Premier League, może wydawać się, że 21-latek gra już na nich od wielu lat. Fakty są jednak takie, że on dopiero co skończył wiek nastoletni. Cała kariera jeszcze przed nim. Mimo tak niewielkiego wieku osiągnął już przecież bardzo wiele. Nie bez powodu dostaje się bowiem opaskę kapitana West Hamu pod nieobecność Marka Noble’a. Od doświadczonego kolegi wiele się uczy w tej kwestii, o czym mówił sam David Moyes dla stacji talkSPORT:
– Był już kapitanem, myślę, że wiele się nauczył w kwestii przywództwa od Marka Noble’a, więc mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mieli niesamowicie utalentowanego piłkarza ze świetnymi umiejętnościami przywódczymi, który zostanie kapitanem West Hamu.
Declan Rice to mimo młodego wieku piłkarz z olbrzymim charakterem, ale oprócz tego jest bardzo wszechstronny na boisku. Z powodzeniem może występować na każdej pozycji w środku pola. Nie jest również dla niego żadnym problemem, aby zagrać w środku obrony, gdzie często już występował. To na pewno duża zaleta 21-latka. Potrafi on bowiem uczestniczyć w budowaniu akcji zespołu, ale również w destrukcji, kiedy napiera przeciwnik. Dodatkowo nie łapie on praktycznie żadnych kontuzji. W poprzednim sezonie nie opuścił przecież żadnego ligowego meczu.
Z pewnością Gareth Southgate może być zadowolony z tego, że Declan Rice zdecydował się na grę dla reprezentacji Anglii. Jego umiejętności przywódcze i szeroki repertuar zagrań na murawie dobrze wypływają na grę całej drużyny narodowej. 21-latek to piłkarz gotowy już teraz na wielkie granie. Duże zainteresowanie jego osobą potwierdza Chelsea, ale warto pamiętać, że ma on jeszcze duży margines rozwoju. Dla wszystkich angielskich fanów to kapitalna informacja. Rośnie im przywódca drugiej linii i prawdopodobnie całego zespołu na długie lata.