Peter Crouch jest zadowolony, że przeszedł do Stoke City. Anglik dopowiedział również, że przeniósł się do Stoke z rodziną i nigdzie się stamtąd nie rusza.
Napastnik Stoke City Peter Crouch mówi, że jest bardzo zadowolony z przejścia na Britannia Stadium, pomimo iż bardzo przeżył odejście z Tottenhamu.
32-latek łączony był z Queens Park Rangers, którego trenerem jest Harry Redknapp. Crouch pracował z nim w m.in. Southamptonie czy Tottenhamie. Mimo że Peter przyznaje, iż ma słabość do swojego klubu z młodości, to i tak upiera się, że przejście do Stoke City było lepszym rozwiązaniem.
– Każdy wie, że mam z nim dobre relacje. QPR, jak i jego menedżer zawsze będą bliscy mojemu sercu, jednak jestem bardzo szczęśliwy, że przeszedłem do Stoke. Przeniosłem tu moją rodzinę i chcemy tu zostać.
Ponadto Crouch przyznał, że nie ma żadnych pretensji do Fabricio Colocciniego. W starciu z nim Anglik stracił trzy zęby. – Chłopaki, kiedy zobaczyli mnie w szatni, śmiali się ze mnie, bo nie miałem trzech zębów. W tamtym starciu nie było żadnej złośliwości. To był przypadek – powiedział Crouch.
![Jagiellonia na mistrza, Pogoń powinna liczyć na Puchar. Kto zostanie mistrzem Polski, dla kogo puchary [ANALIZA]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/04/e2f46a1bedb4b10ebc1bf631c85d0f8d-326x180-c-default.jpg)
