Można się było tego spodziewać. Domenico Criscito nie zagra w reprezentacji Włoch na rozpoczynającym się już wkrótce Euro 2012. Powód? Zatrzymanie obrońcy Zenitu Sankt Petersburg w sprawie afery Scommessopoli.
Wiceprezes włoskiej federacji piłkarskiej, Demetrio Albertini, ogłosił dzisiaj, że Criscito nie będzie brany pod uwagę przy wybieraniu ostatecznego składu. Wszystko przez podejrzenia, jakoby lewy obrońca Zenita był zamieszany w ustawianie meczów we włoskiej Serie A. Jego pokój w ośrodku treningowym Włochów w Coverciano był dziś przeszukiwany przez policję.
– Criscito nie znajdzie się w reprezentacji Włoch na Euro 2012. Obecnie priorytetem dla niego jest wyjaśnienie tego, co zaszło. Sam piłkarz zarzeka się, że nie brał udziału w żadnej tego typu aferze, i chciałby przeprosić kolegów z kadry za powstałe zamieszanie. Mimo wszystko Cesare Prandelli nie będzie mógł z niego skorzystać – zapowiedział Albertini na konferencji prasowej
To z pewnością spore osłabienie włoskiej kadry, która podczas fazy grupowej Euro zmierzy się z Chorwacją, Irlandią i Hiszpanią.